połóż się pod autem i jakby przed prawym przednim kołem powinno być widać zbiorniczek spryskiwaczy i będziesz wszystko widział
u mnie np nie działało bo kostka i styki zaśniedziały, przeczyściłem i działało elegancko
połóż się pod autem i jakby przed prawym przednim kołem powinno być widać zbiorniczek spryskiwaczy i będziesz wszystko widział
u mnie np nie działało bo kostka i styki zaśniedziały, przeczyściłem i działało elegancko
a można dosięgnąć do tych styków bez zdejmowania nadkola ?
Właśnie dziś skończyłem naprawę pompki, raz pracowała raz nie. Aby dostać sie do styków trzeba mieć kanał ,bo najbezpieczniej cała operacje czyszczenia i sprawdzania da sie wykonać poprawnie i efektem. Wykonałem dwa zabiegi , pierwszy to czyszczenie styków z kanału i nawrót tej samej usterki po 3 dniach.
Drugi zbieg dziś z rozbieraniem nadkola z prawej strony bez kanału ale z podporą pod ramie wahacza. Naturalnie jest trzy mocowania ;
1 , góra- wkręt
2 , środkowe mocowanie - 7 lub 8 nakrętka
3, dól- wkręt.
Najpierw zdemontowałem zaciski , potem wężyk od pompki z kanału i zlałem reszte płynu do butelki zapasowej Później od góry odkręciłem mocowanie wlewu płyny i środkowe mocowanie zbiornika które jest mocowane do osłony metalowej a z nią wiązka przewodów które jedne z nich zasilają pompkę. Dla tych co pierwszy raz wykonują operacje wymiany lub naprawy warto zaopatrzyć się w małe lusterko , bo ja tez myślałem że są dwa mocowania a są trzy. Po odkeceniu wszystkich trzech mocowań zbiornik wysuwa sie bez problemu i widoczna pompka po podaniu 12v zgodnie z oznaczenia(+) na zacisku nie pracuje .
Zdemontowałam pompkę od zbiornika (lekko poszło), następnie oddzieliłem silniczek od pompki a trzymana jest za pomocą 4 zaciskowych łapek(plastik) , które są małe i należy sposobem postępować aby nie uszkodzić!. Po sprawdzeniu silniczka się nie obracał , szczypcami powoli obrócił się. Zamontowałem zaciski zgodnie (+) i sprawny-ulga i kasa w kieszeni szkoda że nie zrobiłem fotek. Rada moja - 1- przy zakładaniu pompki do zbiornika - pierwsza uszczelka do zbiornika, łatwiej wcisnąć jest pompę i bez problemu. 2 , Pamiętajmy, (ja zapomniałem )że wężyk od spryskiwaczy do pompki należy podpiąć wcześniej przed zamontowanie mocowań zbiornika lub wcześniej podpiąć zasilanie wężykami na górnym mocowaniu zbiornika. Co było przyczyną? - piasek.
To w końcu w alfie po fl jest osobna pompka do spryskiwaczy reflektorów, czy nie? Płyn na szyby leci a na reflektory nie. Spryskiwacze się podnoszą ale płyn nie leci, czasem coś tam się lekko posączy z jednej strony. Co może być przyczyną?
jest osobna pompka po lifcie. wejdz pod auto i zobacz czy chodzi, jak mowisz ze cos tam sie saczy to pewnie chodzi. spryski wysuwaja sie pod cisnieniem i wystarczy ze delikatnie gdzies bedzie uciekac plyn i juz sie nie podniosa. u mnie podnosila sie jedna bo w drugiej dysza jedna wypadla i zaklejenie dziury nie pomoglo. ja odlaczylem w ogole ta pompke bo tylko pol zderzaka przez to mi sie brudzilo i plynu strasznie duzo szlo.
Skoro spryski podnoszą się pod ciśnieniem to pompka musi działać bo się bez problemu wysuwają. Znaczy się muszą być zatkane dysze. Nie mam pomysłu tylko jak je odetkać bo wydłubanie tych spryskiwaczy nie jest łatwe, nie chcę ciągnąć, aby czegoś nie połamać...
bys musial zderzka sciagac, wyciagnac pompki, i wlac do nich jakis odkamieniacz. pytanie tylko czy jest to warte zachodu, uwierz mi ja czesciowo swoje naprawilem i jak zobaczylem te zacieki wszedzie to mnie kur* brala, ale fakt ja mam bzika na punkcie czystosci auta![]()
Dysze spróbuj złapać jak są wysunięte i przzeczyścić igłą te malutkie otwory
u mnie to pomogło bo były zawalone kamieniem
Ale powiem Ci spryski świateł są zbędne moim zdaniem
Ja też mam bzika, auto pucuję co tydzień nawet jak jest czysteTeż mnie te potencjalne zacieki martwią ale raz, że nie lubię jak coś nie działa, dwa w zimę mogą się przydać. Nie wiem też, czy na przeglądzie się ktoś nie czepi, chociaż zawsze mogę ściemniać, że mam za mało płynu.