I zrobiłem tak jak napisałem. Przepływomierz zlokalizowałem, styk odłaczyłem, napięcie zmierzyłem, 0 zobaczyłem! W końcu natrafiłem na wszystkiemu winny bezpiecznik F35:
PO wymianie napięcie 12V wróciło na pinie 1 (co dziwne na stykach 3 i 4 nadal było 5V przy przepalonym bezpieczniku..).
Po wykasowaniu wszystkich błędów lista zrobiła się pusta. Mam tylko nadzieje że P2455
znowu nie wróci a sam czujnik różnicy ciśnień jest OK.
Problem z wymienionymi wcześniej błędami powrócił po ponad pół roku. Wymieniłem bezpiecznik F35 i wszystko działa. Problem powrócił po myciu samochodu. Nie działały również tylne czujniki parkowania. Prawdopodobnie też są podpięte pod ten bezpiecznik.
Problem został rozwiązany przez przypadek. Od jakiegoś czasu przestała działać lampa na tylnej klapie od biegu wstecznego. Początkowo obstawiałem żarówkę, potem czujnik w skrzyni biegów odpowiednicy za włączenie lampy a okazało się,że przyczyną były połamane kable na łączeniu tylna klapa i karoseria. Te, które biegną w gumowej osłonie. Połamały się w wyniku otwierania i zamykania klapy bagażnika. Okazało się również że to właśnie one robiły zwarcie i przepalały bezpiecznik powodujący wyżej wymienione kody błędów i brak tylnych czujników parkowania.
Niestety wydaje mi się , że prędzej czy później taka sytuacja możne spotkać każdego kto ma Alfę w wersji sedan. Kwestia tylko jak często używamy bagażnika.
Niestety jakość izolacji wiązek jest coraz gorsza. NIe dawno "sztukowałem" wiązki na tym załamaniu w cordobie z 2008 roku z przebiegiem 67 tys km. Auto normalnie użytkowane a izolacja popękała jak zapałki.
Dzisiaj z ciekawości chciałem sprawdzić czy przepływomierz działa prawidłowo i odłączyłem go , przejechałem kilka kilometrów , podłączyłem przepływomierz i wyskoczył błąd CHECK ENGINE który świeci się cały czas . Czy to normalne przy tej operacji czy coś uszkodziłem :/ ?
Apropo przepływki , jeśli nie widze różnicy z odłączoną i wpięta to znaczy że jest do wymiany ? Po odłączeniu wydawało mi się że troche chętniej reagował na wciśnięcie gazu ale możliwe że to tylko subiektywne odczucie .
Moim zdaniem jesli po odpieciu przeplywki nie czujesz roznicy to znaczy ze dziala dobrze.
sprawdziłem i bezpiecznik nie był przepalony , dzisiaj po około 200km pojawił się jakiś komunikat i rysunek tyłu samochodu z kluczykiem i check engine zniknął. Sama się psuje to i sama się naprawia ;P
Zapytałem ponieważ czytałem że po odpięciu kostki od przepływki nie powinien wyświetlić się żaden komunikat
Z kolei po odpięciu uszkodzonego przepływomierza powinno auto się lepiej zbierać , spalanie powinno się zwiekszyć , a jeśli jakieś problemy z falowanie czy odpalaniem występowały to powinny ustąpić . Jeśli u mnie jest tak samo z podpiętym i odłączonym to znaczy że działa prawidłowo tak ? Poprawcie jeśli się mylę![]()