Hej. Dziś wymieniłem wahacze dolne. W trakcie wymiany zerwał się gwint od łącznika i nie udało się go dobrze skręcić. Po wyjeździe od mechaniora słychać mocne stuki. Czy taki luźny łącznik może tak hałasować czy to może coś innego?
Hej. Dziś wymieniłem wahacze dolne. W trakcie wymiany zerwał się gwint od łącznika i nie udało się go dobrze skręcić. Po wyjeździe od mechaniora słychać mocne stuki. Czy taki luźny łącznik może tak hałasować czy to może coś innego?
Chyba nie.
U mnie coś stuka wymieniłem wahacze górne przy okazji zerwałem gwint w łączniku, a pukanie jak było to jest dalej takie samo![]()
U mnie po wymianie wahaczy stuka trochę inaczej niż przed wymianą. Dlatego zastanawiam się czy to nie łącznik
oczywiście że łącznik
I tak muszę wymienić- tylko wolałem się upewnić czy to nie coś więcej bo fundusze się kończą![]()
Kiedyś wymieniał mi mechanik łącznik i po wymianie dalej stukało, po jakimś czasie oddałem auto do innego mechanika i powiedział mi że przy poprzedniej wymianie ktoś zerwał gwint i dlatego się tłukło, więc podejrzewam, że w twoim przypadku też tak będzie![]()
Dlaczego ten gwint się zrywa? Czy łącznik jest taki delikatny, czy po prostu mechanicy ze swoimi udarowymi pneumatykami nie mają wyczucia? Pytam bo Alfę mam od kilku tygodni i jeszcze w zawieszenie jej nie zaglądałem.
U mnie to chyba ze starości-zapieczona śruba i.t.p. Bujałem autem i perfidnie stuka po stronie uszkodzonego łącznika
na bank to łącznik u mnie też waliło jak młotem po zawieszeniua teraz mam dziwny dzwiek w innym miejscu a mianowicie na dolnym wahaczu jedna z tulei wydaje skrzypiacy dzwiek na nierownosciach. da rade jakos to nasmarowac czy tylko wymiana zostaje?