Co ma dać szpera, skoro tam tylne zawieszenie się do niczego nie nadaje?
Co ma dać szpera, skoro tam tylne zawieszenie się do niczego nie nadaje?
Alfa Romeo Giulia Business 200 KM 2021
Peugeot 308 SW 1.2 130 KM 2019
Były: Renault Clio I 1.2, Peugeot 307 SW 1.6 110 KM, AR 147 1.6 TS 105 KM, Giulietta 1.4 MA 170 KM, Giulietta 1.4 MA 150 KM, Alfa Romeo 75 2.0 TS
Były inne wcześniej. Teraz 159 i 156 oraz 155 do sprzedania.
Ech, chyba w tym teście nie ma o co kruszyć kopii. Chodzi mi o to, że MiTo to miejskie wozidełko, w którym dodano literki QV i zrobiono tym hothatcha. Gdyby podejść do tematu tak jak francuzi, to zakres modyfikacji w alfie byłby zrobiony "po staremu" w stylu GTA, a wtedy test wypadłby zgoła inaczej. Problemem jest inna polityka Alfy. Wszystkie pozostałe marki mają wielkie gamy modelowe, a Alfa dwa modele oferuje - żenada.
Pocieszam się tylko tym, że nieodmiennie mój dobry kolega jak wysiada z BMW 335i coupe (307km) i staje obok 159-tki, mówi: zaaaaaaaaaaaaajebista ta Alfa...
no i jeszcze taka dygresja: zrobiłem jakiś czas temu po Alpach kilkaset kilometrów nowiuśką 208-emka w max wypasie, silnik benzyna turbo (ale w sumie nie wiem nawet jaki bo z wypożyczalni wózek był) i powiem, że łoooooooo, chapeaux bas monsieurs, chapeaux bas..., rewelacja, jechało toto super, mocy nie brakowało, serpentyn się trzyma jak przyklejone, design na najwyższym WŁOSKIM poziomie, a jak komputer wyświetlił po górach i gonieniu po 150 km/h (autoruta) spalanie 6l/100km to zaprawdę powiadam Wam - zwątpiłem i we francuzy uwierzyłem.
Ostatnio edytowane przez chruma ; 09-11-2013 o 21:45
Z testów należy się jak najbardziej cieszyć ... dzięki nim ceny włoskich używanych aut są bardzo niskie i to jest najważniejsze dla każdego kto ma rozum gdy kupuje samochód wieloletni ... a czy auto jest w czołówce testu gdy jest nowe, to nie ma najmniejszego znaczenia : >
Testy, a odczucia,to 2 różne sprawy.Co,z tego że 156 z T.S., to podobno szmelc w opinii ,,fachowców". Miałem,możliwość lekkiego przetestowania,kilku naprawdę, dużo lepszych autek,wszystkie max. 2-letnie /stajnia kilku Audi,VV,Honda,itp./Na pewno nowocześniejsze,inna epoka ale nie dla mnie.Jednak,coś te Alfy maja w sobie.Koledzy,nawet z pewną zazdrością patrzą na mnie,że wiem co chcę,a oni zmieniają co 2 lata autka,często marki i w kółko,gadają o nowych modelach,że, te to dopiero fury.A ja bujam się swoja 156 z bananem na twarzy,mimo że w tym roku wpakowałem w nią,coś ok. 5tys.zł.To już chyba choroba.
Bo t.s to szmelc:-P 156 mozna kupic tylko v6 lub jtd.ewentualnie stare boxery z sentymentu. Reszta to padaki. Dzwiek silnika wola o pomste do nieba. Jedynie gdzie fajnie gra mala benzyna to punto hgt. Tam umieli wsadzic w miare spoko silnik z alfy bez ts.
Tapatalk.
Hehehe, to obejrzyjcie wyniki tegorocznego konkursu na najlepiej brzmiącą Alfę na zlocie.
Jeden TS 16V rozjebał ze 20 Vek, w tym GTA na ragazzonie.
A w jury była mocno Vkowa ekipa![]()
Twin Spark Compressore - Na pohybel hejterom - Szalone 0.5bara
Mazda mx5 - bokiem, na glebie i z kierownicą po złej stronie.
"Nothing is "good" for daily driving that's not OEM. So by that logic don't turbo your car. Don't make it faster. Don't do anything. Go buy a bus pass."
Nie wiem czy zauważyłeś, że spora część z tutaj opisywanych aut potrafi dotrzymać kroku 147GTA. Mimo ekologii księgowych te auta są z generacji na generację szybsze. Corsa OPC jest na Ringu szybsza niż pierwsza generacja stricte sportowego Boxstera. Fabia RS zjada sporo mocniejsze auta a montaż w tym aucie DSG to dowód na to, że mimo księgowych stosuje się w autach segmentu B rozwiązania zarezerwowane dla większych modeli.
A to, że Alfa nie jest w stanie nawiązać walki - cóż, jakoś konkurencja radzi sobie mimo ekologii i księgowych udowadniając że da się zrobić szybkie auto z tej klasie.
A kto wtedy rządził jeśli nie księgowi? Myślisz, że dawniej producenci aut to były instytucje dobroczynne?
Ciekawe jest też to, że mimo tego jak wspaniale wtedy zarządzano (co sugeruje Twój post) to mimo to Alfa omal nie zniknęła z rynku.
"... I guess it's just the way I'm wired."
www.delta-HF.blogspot.com
Niby prawda,testy i co raz szybsze modele,innych marek uciekają makaronom,ale w sumie,to może i lepiej,bo mniej ludzi jeżdzi Alfami, a przeważnie pasjonaci marki.Ceny używek są bardzo przystępne.Co najważniejsze,taka 156 w T.S. wbrew obiegowych opinii, najlepiej jak dla mnie pasuje.Chodzi o wygląd,prowadzenie i zadowolenie z jazdy.Bo nowe modele Alfy to fakt wśród konkurencji,niczym specjalnym się nie wyróżniają.Zresztą globalizacja w każdej dziedzinie,zrobiła pół komunę,wszyscy robią na podobnym poziomie czy wygląd,cena,jakość,/telefony,agd i powoli paskudne żarcie/.
te super turbobenzyny i inne wynalazki - które i tak kosztują zdecydowanie za dużo głównie ze względu na duże kombinowanie - oceni historia , a zapewne jak historia już wielokrotnie pokazała to duże jednostki wolnossące wytrzymują najwięcej i są najlepszymi samochodami używanymi do których dokłada się niewiele, silnik to silnik, każdy silnik czy z turbo czy bez turbo działa dokładnie na tej samej zasadzie od 130 lat , wchodząc na te same obroty i konie mechaniczne spali bardzo podobnie, więc wszelakie kombinacje to jedynie zwiększanie ceny samochodu i nabijanie kolejnych klientów o te niby niewielkie acz widoczne podwyżki - coś jak np. ze smartfonami