Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 123
Pokaż wyniki od 21 do 26 z 26

Temat: Spawanie wariatora

  1. #21
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    11 2013
    Auto
    Alfa 146 1.6 TS
    Postów
    22

    Domyślnie

    widze ze ty kumaty ja laik ( prosze mnie nie przekierowywac na inny dział) co mi napiszesz o spalaniu?? i czy silnik po takim spawaniu sie jeszcze nada

  2. #22
    Użytkownik Alfista Avatar lesio146
    Dołączył
    12 2006
    Mieszka w
    SZAMOTULY(PYRLANDIA)
    Auto
    159 JTDm ; 156 V6 Qsystem
    Postów
    4,427

    Domyślnie

    Cytat Napisał Jankes21 Zobacz post
    widze ze ty kumaty ja laik ( prosze mnie nie przekierowywac na inny dział) co mi napiszesz o spalaniu?? i czy silnik po takim spawaniu sie jeszcze nada
    Jeśli zaspał tylko wariator(a myślę że tak) zacznij od zamontowania wariatora i ustawienia rozrządu jak ma być.
    Dopiero jak to zrobisz można myśleć dalej jak by coś było nie tak.
    Były inne wcześniej. Teraz 159 i 156 oraz 155 do sprzedania.

  3. #23
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    11 2013
    Auto
    Alfa 146 1.6 TS
    Postów
    22

    Domyślnie

    teraz wymienia mi alternator jak bede miał auto w domu odkrece dekiel i zobacze jak on to po spawał .

    - - - Updated - - -

    romeo podasz mi nr gg?? mam pare pytan

  4. #24
    Użytkownik Świeżak Avatar yarecky
    Dołączył
    10 2007
    Mieszka w
    krakow wieliczka bochnia
    Auto
    AR145 1.6 boxer:), AR145 1.7 16V boxer:)
    Postów
    160

    Domyślnie

    Ruch wariatora to chyba jest zakres 30stopni. Zaleznie od polozenia wjakim zostal zespawany tak to mniej wiecej pewnie sie odbije na jezdzie i odpowiednio pogorszy jakis zakres obrotow. Mysle ze dobrym rozwiazaniem moze byc regeracja wariatora. Sa zwolennicy i przeciwnicy tego. Ja mysle ze jest to proste urzadzenie i mozna sprawdzic jego dzialanie po regeneracji dysponujac odpowiednim sprzetem. No ale teoretycznie nowe bedzie najpewniejsze

  5. #25
    Użytkownik Rowerzysta Avatar adamus
    Dołączył
    07 2011
    Auto
    AR 156 GTA Q2 kolor Azzuro nuvola AR 156 2,5 V6 AR145 1,6Ts AR 146 2,0 Ts AR 146 1,9 TD
    Postów
    77

    Domyślnie

    silnik powinien się nadawać
    co do reperaturki za 25 zł nie polecam (gdzieś po 10-20 tys. km z powrotem jest go słychać) najlepiej nowy kupić wariator
    a co do mechaników to napisz na pw

  6. #26
    Użytkownik Fachowiec Avatar Rzmudzior
    Dołączył
    09 2009
    Mieszka w
    wschód
    Auto
    145 1.4 TS '00, Fiat Croma 1.8 '07
    Postów
    2,192

    Domyślnie

    Z całym szacunkiem, 3 strony i mało użytecznych dla kolegi-laika postów

    Efekt odłączenia wariatora jest taki: tracisz moc na niskich obrotach, wariator nie działający - i zaspawany - zblokowany jest w fazie dla biegu jałowego/wysokich obrotów. W prawidłowo działającym i ustawionym aucie bez wariatora będzie Ci zamulało strasznie na dole i nagle ok 3500 obr odczujesz "kobyli kop". Auto bez wariatora powinno mniej palić, bo do cylindra wpada mniej mieszanki na niskich obrotach. Inna sprawa, że trzeba je bardziej deptać. Moc maksymalna zostaje taka sama, ale charakterystyka się robi do bani. Tyle teorii.
    Teraz, co do "psucia się go zaraz" - procedura jest prosta i banalna, wyczyścić przy wymianie wariatora układ olejowy dobrą płukanką, zalać droższy olej, np. motul 10W40, wymieniać olej co 10 tys km i dbać o to, żeby jego stan zawsze był w co najmniej 3/4 bagnetu. Efekt? Wariator ma spore szanse dojeździć do kolejnego rozrządu, albo kolejnego właściciela Alfy
    Jeszcze jedna ciekawostka - zepsuty wariator może doprowadzić do poważnej awarii, jest to jednak efekt użytkowania go BARDZO długo na kiepskim oleju i widziałem jeden taki przypadek - tak się wytarł, że przestał przenosić napęd na wałek rozrządu.
    Regeneracja reperaturką - nie ma sensu, obecnie kupowane wariatory i tak mają w sobie mniej sztywną sprężynę, to dobry efekt, jeśli ktoś ma stary wariator. Można jednak z kilku wariatów złożyć 1 dobry i tak robi kolega Daro - jak dotąd, wszyscy zadowoleni Całkiem skutecznie działa zaworek zwrotny w głowicy, moje 1.4 miało to szczęście taki posiadać - efekt 155 tys km i według papierów - dopiero drugi wariator, który przejechał od ok. 30 tys km do 140 tys km zanim zaczął rechotać na stałe.

    Nie taki diabeł straszny. I do tego mechanicznie bardzo prosty.

    Aha, i jak klekotanie było tylko przy rozruchu, to płukanka układu i dobry olej i jeszcze by ten wariator parę tys km zrobił na luzie.
    Ostatnio edytowane przez Rzmudzior ; 15-11-2013 o 22:21
    Z Alfą jak z kobietą... Żyć trudno, a zabić szkoda

    Alfa Romeo 145, Toyota Yaris, Fiat Croma
    https://makramomaniak.pl/

Podobne wątki

  1. [159] Spawanie zderzaka
    Utworzone przez magil w dziale 159/Brera/Brera Spider
    Odpowiedzi: 11
    Ostatni post / autor: 19-12-2015, 18:21
  2. Spawanie plastików
    Utworzone przez Cypek. w dziale Lubuskie
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 20-12-2014, 01:29
  3. [164] Spawanie zderzaka
    Utworzone przez flup w dziale 33/164
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 07-03-2012, 14:24
  4. Spawanie aluminium
    Utworzone przez michal87tg w dziale Małopolskie
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 14-07-2010, 18:06
  5. Spawanie blachy?
    Utworzone przez bimsky w dziale Forum ogólne o Alfa Romeo
    Odpowiedzi: 13
    Ostatni post / autor: 13-08-2009, 00:42

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory