dokładnie mam te same odczucia co Ty zresztą nawet bardzo podobnie je opisalem pare miesiecy temu. Można śmiało powiedzieć że przy szybszej jeździe zawieszenie nie idzie w parze z możliwościami silnika (1.4MA ) i jest za miekkie jak na auto o (chocby w jakimś tam niedużym stopniu ) sportowym charakterze. Do toczenia sie po mieście oczywiście seria wystarczy ale to tego wystarczył by też motor 105HP....
Myślę nad modyfikacją zawiasu ale musi być spełniony jeden podstawowy warunek-żadnego obniżania! Opcje widzę w zasadzie 3:
- wymiana sprężyn na twardsze ale nie obnizające (można takie dostać i gdzie?)
- wymiana amorów ( tutaj bym sie decydował raczej na B6)
- wymiana sprężyn i amorów
Jesli ktokolwiek przerabiał w julce choćby jedną z w/w opcji to bardzo proszę o opinie i poradę.
Czego oczekuje, napewno wiekszej stabilności, zwartości i bardziej słuchania tego co chce kierowca a nie robienia tego co chce auto

Może być twardo ale znów nie taczka, musi dać sie też jeżdzic na co dzień po naszych dziurawych i łatanych miejskich ulicach.
Jednym słowem szukam jakiegoś sensownego kompromisu ale napewno nie rozwiązania w stylu hardcore
