Usunięcie DPF filtra cząstek stałych

[@sdero]

Tak, znamy i były tu opisywane. One po prostu "kastrują" soft z DTC, trybów awaryjnych itd. Ale nie ma co się potarzać...

[jahu]

Koledzy, a co wam da że komp mimo braku DPF-a będzie pokazywał jakiś niewielki stopień zapchania, powiedzmy 15%. Jak niemiecka policja jest w stanie podłączyć się do kompa i sprawdzić obecność DPF-a i jego zapchanie, to tak samo może sprawdzić inne parametry. Odległość średnią ostatnich 5 regeneracji, ich czas trwania i temperaturę w jakiej przebiegały. Jak chcecie ustawić te pozostałe parametry?

Co to znaczy "sprawdzić obecność DPF"? Wszystkie te parametry, o których piszesz, są u mnie dostępne i można je sprawdzić mimo, ze nie mam DPF. Moim zdaniem policja podpina się pod komputer, żeby urządzenie pomiarowe odczytało parametry silnika (np. obroty silnika) i w ten sposob badalo zgodnosc auta z norma EURO4. Moim zdaniem nie istnieje możliwość łatwej weryfikacji (innej niż przez bazę typu ePer) tego czy silnik miał DPF, gdy wyjeżdżał z fabryki, czy nie miał, szczególnie jeśli chodzi o auto z 2006 roku i normę EURO4 (jako przykład podam Lagune III 2.0 dci, które były produkowane pod koniec ubiegłej dekady bez DPF i spełniały norme EURO4).

[piotrwachnik]

Tak, znamy i były tu opisywane. One po prostu "kastrują" soft z DTC, trybów awaryjnych itd. Ale nie ma co się potarzać...

Dobra, myślałem, że nie będę musiał wetować tylu stron, ale w końcu to tylko lenistwo Zaczynam się za lekturę

- - - Updated - - -

Acha i Romeo dzieki za wprowadzenie w błąd. Przeglądnałem 24 strony i nie znalazłem żadnych szczegółów dotyczących programów do usuwania EGR z kompa

- - - Updated - - -

Może ktoś zajmował sie tym i ma jakies wskazówki... Będe wdzięczny

[@sdero]

Kto to jest ten Romeo ?

[piotrwachnik]

oj dobra, czepiasz się szczegółów @sdero. Super jest posiedziec na forum z nudów i szukać tylko wątku, żeby do kogoś się przyczepić. Jesteś po prostu Super

[@sdero]

Człowieku, co ty chcesz ode mnie ?

[m.stank2]

W niedalekiej przyszłości będę chciał podnieść moc mojej Alfy i jednocześnie myślę, żeby przy okazji wyrzucić filtr DPF, jednak są to dodatkowe koszty.
Czy jeżdżąc prawie codziennie 50km trasą z prędkością 140-160km/h + około 30km miasto warto wywalać DPF czy ze względu na jazdę na trasie można sobie to odpuścić?
Czy samo wywalanie DPFu, który spełnia swoje zadanie, przynajmniej jak na razie, niezauważalnie zmniejszy zużycie paliwa?
Proszę o pomoc

[Andrzej70]

Przejeżdżam codziennie odcinki 20 kilometrowe (do pracy czyli dwa razy) - średnia prędkość to jakieś 35 km/h i czasami jakiś kilkudziesięcio kilometrowy wyjazd i nie zauważam wypalania (zauważałem gdy miałem nieszczelny wydech). U mnie wypala się mniej więcej raz na zbiornik paliwa przez około 8 - 10 minut. Czyli przez 10 minut zużywa mniej więcej dwa razy więcej paliwa. Ile możesz zaoszczędzić eliminując ten proces? Póki filtr ci nie przeszkadza to go zostaw w spokoju.

[sickboy]

Andrzeju myślałem tak samo jak Ty dopóki nie pojechałem do Cinka i po podpięciu pod jego komputer wyszło że w ostatnim okresie DPF próbował wypalić się 27 razy zanim udało mu się w pełni dokończyć proces. Tych 27 nieudanych prób nie zauważyłem i też myślałem że filtr wypala się raz na zbiornik. Ci którzy wycieli filtr notują spalanie niższe od 0,5 do 1L na 100km.

[AirAjti]

Ale masz na myśli spalanie wtedy kiedy auto nie wypala DPF??

No bo jeśli nie, to wiadomo, że auto spali mniej bo przecież nie będzie musiało lać ropy żeby sadzę usunąć...

Zawsze mnie to zastanawiało... bo gadanie, że wycięcie filtra "uwalnia silnik" nigdy mnie nie przekonywało.