zauwazylem ze przy niskich temperaturach powietrza jakie teraz panuja problem falujacych obrotow calkowicie zniknal w moim przypadku... czy macie podobnie?
moze to miec zwiazek z jakas nieszczelnoscia w ukladzie dolotu powietrza?
moze latem kiedy jest goraco silnik zasysa "lewe" gorace powietrze z komory silnika co powoduje falowanie obotow? jak myslicie?