Kambizes55... ramki i tak niewiele dają... ja mam przód i tył.. mijam Alfy też na rameczkach, pozdrawiam, a kierowcy albo sprawdzają światła albo patrzą na mnie jak na idiotę... wyjątkiem jest północ Polski gdzie alfiści sami się rwą do pozdrawiania, jeszcze miło jest na autostradzie - Niemcy i Anglicy zawsze odpowiadają
Kiedyś się zdziwiłem w Wawce zaczepił mnie na światłach kierowca z Kii Sportage i zaczął rozmawiać o Alfie... potem spojrzałem na jego ramki - Alfista
_________
trucha78, ja zwykle robię Alfę w serwisie Skody w Imielnicy, mechanicy z dawnego Fiat/Alfa...![]()