
Napisał
pepek821
Mam ten sam problem z odpalaniem. Długo kręci prawie zaskakuje i tak w kółko. Około 3-4s muszę trzymać na rozruszniku. Mam nowy aku, dwa wtryski po naprawie(wymiana rozpylaczy), reszta wtrysków ok sprawdzone na maszynie, pompa wysokiego ciśnienia daje prawie 400bar, świece ok, nowy filtr paliwa. Nawet jak jest +5 to stosunkowo długo zapala a im niższa temp tym gorzej. Przy -10 zapala za trzecim razem. Już mnie szlak trafia! Taki ładny samochód a wstyd rano przy odpalaniu. Stare rechoty z komora wstępną palą lepiej.