A ja chciałbym się... usprawiedliwić.
W niedziele, w podobnych godzinach (17? 18?), co tydzień mam jazdę konną. Ciągle chciałbym wpaść na kolejnego spota, ale ten termin dla mnie zupełnie nie działa.
Pamiętam jak kilka tyg. temu było o 15 pod Narodowym, już się cieszyłem, że to stała zmiana i pomyślałem "eee, samochód brudny po zimie, wpadnę za tydzień czystym". No i już znowu zdążył się ubrudzić. Smuteczek!