najlepiej ? sciągnąc rure ze strony zimnej turbiny wsadzić paluchy i sprawdzić czy wirnik nie ma luzów.
Ale jest to trudne bo zazwyczaj turbina jest w miejscu gdzie nie ma dojścia a raczej wątpie żeby jakiś komisant pozwolił Ci rozbierać auto.
najlepiej ? sciągnąc rure ze strony zimnej turbiny wsadzić paluchy i sprawdzić czy wirnik nie ma luzów.
Ale jest to trudne bo zazwyczaj turbina jest w miejscu gdzie nie ma dojścia a raczej wątpie żeby jakiś komisant pozwolił Ci rozbierać auto.
Witam Was serdecznie jeszcze raz!
Mam spory ból głowy, ponieważ nie znam się na Alfach i nie wiem na co zwrócić uwagę przy ich oglądaniu. Jestem bardzo napalony na konkretny egzemplarz. Możecie mi pomóc w wyborze ? Czy Alfa jest godna uwagi ?
Oto ona: http://poltrop.otomoto.pl/alfa-romeo...C26945186.html
Kolego,
Samochód na który się napaliłeś to straszna drożyzna. Diesel z 2006 roku z przebiegiem aż 170 000 km ?! W życiu ! Za 19 900, powinien mieć max 80 000 przebiegu realnego z gwarancją od komisu i błogosławieństwem tamtejszego Biskupa !
P.S. Osobiście nie dziwię się sprzedającemu: Mnie znaczki dziudziaro też się nie podobają i chętnie bym je poodklejał
Pzdr
Ostatnio edytowane przez mar0s ; 11-03-2014 o 14:30
202 KM / 410 Nm powered by CINSOFT
a ja żeby było merytorycznie, jak kolega chce się wybrać do miasta swietej wiezy, to niech tam najpierw wpadnie na oględziny
http://www.forum.alfaholicy.org/slas...d_zakupem.html
chyba ze sprzedający odmowi, wtedy kij mu w oko
- - - Updated - - -
a tak na serio biorac pod uwagę co się sprzedaje w Belgii oraz potencjalny zarobek handlarza to alfa przyjechala do Polski z cyfra 3 z przodu![]()
Czyli, że te CarPassy można sobie o kant tyłka?
Wysyłane z mojego iPad przy użyciu Tapatalk HD
Po pierwsze trzeba je uważnie czytać i sprawdzać z tłumaczem (Google?) co tam stoi. Z drugiej strony to zwykła kartka papieru, chyba nawet bez pieczątki (nie to żebym był za kultem podpisu i pieczątki bo je tez bez problemu można podrobić). Wg mnie sprawdzenie w ASO to podstawa przy takiej cenie.
Zaraz zaraz. Pomijając autentyczność Car-Passa... To ten samochód robił średnio jakieś 30 kkm w pół roku, a potem coraz mniej. No i 18/07/2011 (czyli prawie 2 lata i 8 miesięcy temu) miał 159600 km. A potem (rok później) 16/07/2012 miał 176300 km. Czyli 15 kkm w rok. I od lipca 2012 do dziś przejechał 1700 km? Chyba wjeżdżając i zjeżdżając z lawet...
Celne uwaga.
W 2011 roku Alfa zmieniła właściciela, nie wyglądała źle. Poza tym, że to był totalny golas (nawet bez komputera pokładowego), no i trochę poobijana. Ktoś wstawił fotele od TI. Można się spodziewać, że od tego czasu jeździło dużo mniej.
http://www.moyersoen.be/pls/apex/f?p...P76_SUCCESMSG:
Car-pass wygląda zatem na autentyczny. Ktoś po polsku skręcił licznik na niewiele większy od ostatniego możliwego do zweryfikowania i nie zauważył, że duża data na dokumencie to data ważności dokumentu wystawionego w 2012 roku. Albo auto faktycznie od 1,5 roku jeździło na lawecie między blacharzami i mechanikami.