Trapi mnie takie pytanie odnośnie olejów.
Co może się stać, gdy użytkownik przejdzie z pół syntetyka na pełen syntetyk ?
Sąsiad w betce 2.0d e46 z pół syntetyka wlał pełen syntetyk valvoline i nic się kompletnie nie stało - tak twierdził.
Wdg mnie teoria troche dziwna. Bo skoro ma się coś rozszczelnić to jak ma się to stać skoro syntetyk jest rzadszy, a co za tym idzie ciśnienia wielkiego nie wytworzy..
Warto ryzykować czy nie ?
Np ktoś kto często zmienia olej ?![]()