Kilka dni temu na trasie zauważyłem,że auto po wcisnięciu gazu do końca na piątym biegu szarpie (tj. dławi się,a poźniej przyśpiesza) Na mniejszych biegach działo się to samo lecz było mniej odczuwalne. Miałem wcześniej uszkodzoną rure wydechową więc ją wymieniłem myśląc,że wina leżała po tej stronie lecz się mysliłem. Po wymianie auto już nawet nie szarpie lecz cały czas brakuje mu mocy. Prosze o pomoc gdyż nie znam przyczyny problemu,a nie chce aby jakis mechanik robił eksperymenty na Alfie. Na wolnych obrotach silnik chodzi nierówno. Czy ktoś miał moze taki przypadek? Bądź wie jak to naprawić?