Witam,
Kilka dni temu padł mi nawiew w mojej 146. Widziałem kilka tematów, że to najprawdopodobniej opornik koło wiatraka. Nawiew nie działa na żadnej prędkości jednak przełącznik chyba ok ponieważ w pozycji OFF normalnie zamyka obieg. Przed całkowitym padnięciem czasami nawiew działał na 1,2,3 ale na 4 nie działał no i aż padł całkowicie. Czytałem, że najlepiej się dostać do opornika i wentylatora przez schowek pasażera. Panel sterujący rozkręcałem popsikałem jakimś shitem co niby czyści styki. Prosiłbym o kilka wskazówek co jak rozkręcać, żebym nic sobie nie pourywał.
Pozdrawiam