Witam Wszystkich jeszcze raz. Nasza wspólna historia zaczeła się od chęci posiadania pierwszego Autka pierwsze założenia wyglądały następująco : Budżet około 8 tysięcy , benzyna do 2 litrów ( bez gazu chciałem założyć sam) , jakieś podstawowe wyposażenie typu klimatyzacja , elektryczne szyby itp. No i zaczeły się poszukiwania...
Przeleciałem przez pierwsze samochody typu Mazda 323f , Mitshubishi Carisma, Honda Civic i wszystko wyglądało "normalnie" cena grała , wymagania też więc szukamy dalej tylko w tych typach . Godziny i dni spędzone na Alledrogo i Otomoto, wędrówki po Stolicznych i Okolicznych Komisach. U kresu sił i wytrzymałości pełen zrezygnowania ustawiłem filtry skąpsze filtry na otomoto i pojawiła się Onahmm ładna bryłka
Oooo A jaki ładny środek . No i pojechaliśmy na oględziny i tu się zaczeło, jak to mówią trafiony zatopiony . Wsiadłem do Alficy i zrobiłem wielkie oczy jak małe dziecko które dostaję upragnioną zabawkę. Wróciłem do domu i moje myśli chodziły tylko wokół tematu Alfa
Romeo 147 i tak trafiłem na forum! Pare nocy spędzonych w waszych problemach , zachwytach itd. Mnóstwo artykułów w necie o tym jaki to zły samochód i jak nie warto go kupować. Burza w głowie Warto czy nie Warto ? Stać mnie na to czy mnie nie stać? NIC mnie nie było wstanie zniechęcić!!! Ten samochód po prostu wysyłał sygnał do mojego mózgu jestem Twój i nie ważne co się stanie![]()
No i zaczęła się przygoda . Autko kupione czas na Pakiet startowy i tu wielkie dzięki dla was za pomoc w odnalezieniu warsztatu godnego polecenia i który polecam Dalej i będę jego stałym klientem (Paweł Mikulec Warszawa Emaliowa 15). Na dzień dobry Alfica dostała Nowy rozrząd , olej + filtry, naprawa skrzyni biegów , elastyczna część tłumika , łączniki stabilizatorów i nowy tunel środkowy bo stary był klejący i połamany. Tydzień po zakupie wycieczka do rodzinnego miasta w celu rejestracji i założenia instalacji gazowej.
Już w następnym tygodniu moja więź do tego samochodu została wystawiona na próbę znowu tzn . pojawiło się niemiłosierne skrzypienie przedniego zawieszenia (podejrzewam , że po wymianie łączników trochę sie usztywniło i dokonało żywota było wymieniane jakieś 40tyś temu no i samochód trochę stał), po za tym termostat chyba też kwalifikuję się do wymiany bo temperatura w trasie to max 75 stopni albo mniej , po mieście łapie do 90. Dzisiaj doszedł cieknący szyberdach czyli wymiana uszczeleczki wokół, no i mój faworyt wymiany 2 żarówki jedna w boczku pasażera po wymianie dalej nie świeci (będzie cieplej to rozbiorę i zobaczę) i druga żarówka postojowa przedniapozdrowienia dla projektanta wnętrza lampy i poprzedniego właściciela za złamanie uchwytu pomagającego wyjąć oprawkę , sam spędziłem przy niej w sumie coś około 2 godzin + około godzinę Paweł , wspólna diagnoza = przy okazji zdejmiemy lampę
Także w przyszłym tygodniu Alfa do lekarza znów
.
Ps. Sory za rozpisanie się![]()
I przy okazji wiem że nie tu ale nie będę już pisał oddzielnego posta bo znowu wyjdzie poemat .
Można gdzieś w Warszawie kupić wahacze Fasta? (wiem wiem powinno być trw , ale aktualnie nikt mi do kieszeni nie wkłada więc musi być tak.
Pozdrawiam i Do zobaczenia na Forum i na Warszawskich drogach !!