Witam, na wstępie chciałbym napisać, że widziałem wiele tematów z podobnym problemem, lecz głównie dotyczyły jtd gdzie był to problem z turbiną. Otóż czasem zdarza mi się tak, że podczas ruszania, tak do ok. 1500rpm alfa posiada strasznie małą moc, jakby coś ją blokowało. Dopiero po pewnym czasie, gdy coś załapie rusza normalnie. Jeśli przed ruszeniem lekko przygazuję to jest ok. Czego może być to wina? Gdyby to było sprzęgło (ślizganie się) to obroty by raczej rosły normalnie, a u mnie też rosną słabo.