A dogrzewa Ci się Alfa normalnie ? Powodów może być całkiem sporo. Począwszy od niesprawnego termostatu, który powoduje niedogrzewanie się silnika i tym samym zwiększoną dawkę paliwa, krótkie dystanse też zwiększające spalanie, trzymające hamulce w kołach zwiększające opory toczenia, to samo w przypadku szerokich opon i o złym ciśnieniu, może wozisz w bagażniku 100 kg obciążenia niepotrzebnego, pałujesz zaraz po starcieGeneralnie ja po mieście staram się nie przekraczać tych 100 km/h, dynamicznie ruszam ze świateł a później utrzymuje prędkość. Oczywiście nie zawsze się da bo drogi po Krakowie to w większości już są przygotowane pod Camel Trophy.
Ja szczerze powiedziawszy nigdy nie przekroczyłem 8,5 litra w mieście, nawet w mega korkach i klimie non stop. Ale to nie jest do końca miarodajne bo jeden jeździ po mieście tak, że wpadnie na obwodnice gdzie ma 3 światła a drugi taką samą trasę robi w korkach i przy 10 sygnalizatorach. Komputer pokładowy u mnie przekłamuje średnio 1-2 litry więc ja się nim nie sugeruję wogóle. To co natomiast zauważyłem jeżdżąc po trasach to to, że tempomat wcale nie ogranicza spalania a wręcz go zwiększa. Zdecydowanie szybciej dojadę na miejsce docelowe nie używając go ale trzymając podobną średnią prędkość i jeszcze spalę mniej paliwa. Bierze się to z tego, że pod górę tempomat trzyma nam daną prędkość za wszelką cenę a z górki z kolei hamuje co przy manualnym sterowaniu gazem moglibyśmy wykorzystać do rozpędzenia pojazdu.
Wracając natomiast do sprzęgieł w GT JTD. Ja od kupna mam jakiś problem ze sprzęgłem. Podobno jest to docisk. Objawy mam takie, że przy wciskaniu sprzęgła nie chodzi o no płynnie tylko jest jakby zapowietrzone, tak jakby piasek był w przewodach. Nie mniej jednak w serwisie powiedzieli mi żebym jeździł dopóki tarcza sprzęgła nie powie dość i wtedy zmienił komplet. No i zrobiłem tak już 22 tys. km i dalej śmigam. Ale rzeczywiście, powszechnie słyszy się, że sprzęgło w GT nie należy do najbardziej wytrzymałych.