odebrałem samochód z warsztatu gdzie robiłem parę rzeczy
- dwumas
- trzy poduszki skrzyni/silnika
- wymiana tulei wahaczy dolnych przód
- wymiana półosi (używane)
- wymiana maglownicy (była odesłana na reklamacje do firmy regenerującej)
- klocki przód
i niestety pojawiły się jakieś głuche puknięcia, pojawiają się przy prawie każdym hamowaniu, nieraz słychać na dziurach, słychać na każdym śpiącym policjancie,
strzela/puka tez przy kręceniu kierownica na postoju
co to może być?
mam też filmik, najlepiej słychać od 0:22
edit
winne okazały się tulejki wahacza