Wczoraj byłem w Lublinie na nocy klasyków moją V6. Była to jedyna Alfa . Włoską motoryzację prezentował jeszcze Fiat 132 mk2 . Fajnie że jest i u nas coś takiego gdzie ludzie zakręceni na punkcie starych aut mają się gdzie spotkać i pogadać. Jednak i po takim zlocie widać jak wiele jest na drogach aut Niemieckich , a Włochów i Francuzów jest jak na lekarstwo. W autach Niemieckich podoba mi się dostępność części w porównaniu do Włoskich . Nie chcę nikogo urazić , ale auta Niemieckie nie mają tego czegoś . Nie chcę zakładać nowego tematu. Jak jest u was w miastach. Czy też jako posiadacze aut innych niż made in Germany jesteście aż w takiej mniejszości jak my na Lubelszczyznie??