Witam. Autko posiadam dopiero od 3 dni i dzisiaj po raz pierwszy jechałem w deszczu. Wycieraczki przednie załączałem prawą manetką w dół i regulowałem sobie prędkość. Po parunastu minutach zauważyłem, że tylna też jest załączona. W instrukcji znalazłem tylko informacje, że przy włączonych przednich wycieraczkach i włączeniu biegu wstecznego, wycieraczka tylna uruchomi się automatycznie. Gdy ruszyłem z parkingu ani razu nie wbijałem wstecznego. Podczas jazdy kombinowałem z manetką na wszystkie strony, oczywiście odczekując parę sekund, aż tylna wycieraczka zakończy swoją pracę po paru ruchach. W pewnym momencie się wyłączyła. Parę kilometrów dalej włączyłem światła drogowe (długie) i znów zaczęła działać. Po wyłączeniu tych świateł pomigałem nimi i wycieraczka się wyłączyła. Gdzie szukać przyczyny takiego zachowania? Czy jest możliwe, że zalało jakiś komputerek i tak robi się zwarcie?