Zużycie paliwa / spalanie 159, Brera, Spider

[.Andrzej.]

Ciekawe rzeczy piszecie, bo z tego wynika że inżynierowie w Italii to idioci. U mnie skrzynia podczas spokojnej jazdy wrzuca wyższy bieg po przekroczeniu 2000 rpm, a zrzuca na niższy gdy obroty spadają do 1250 rpm. Wiec normalny zakres pracy silnika to 1250-2000 rpm.

PS
zmiana 1-2 i 2-3 (o ile dobrze sobie przypominam) potrafi zrobic, gdy obroty przekroczą 1700 rpm

[jahu]

W wypadku automatycznej skrzyni biegów nie masz koła dwumasowego, dodatkowo skrzynia inaczej działa i te obroty chyba nie męczą tak silnika. Ja po przesiadce ze 159 auto do manuala widzę, że ten sam silnik zupełnie inaczej się zachowuje. I też starem się nie jeździć poniżej 1600-1800 obrotów. To nie znaczy że w ogóle nie jeżdżę, ale wolę po prostu trzymać się co najmniej 2000.

[Czarny_28]

ja tez staram sie trzymac 2 tys. ale raczej nie da sie tak caly czas idealnie trzymac zakres obrotow w tej granicy

[Jimmy]

Ciekawe rzeczy piszecie, bo z tego wynika że inżynierowie w Italii to idioci. U mnie skrzynia podczas spokojnej jazdy wrzuca wyższy bieg po przekroczeniu 2000 rpm, a zrzuca na niższy gdy obroty spadają do 1250 rpm. Wiec normalny zakres pracy silnika to 1250-2000 rpm.

PS
zmiana 1-2 i 2-3 (o ile dobrze sobie przypominam) potrafi zrobic, gdy obroty przekroczą 1700 rpm

Wiele stosunkowo nowych aut ma wskaźniki zmiany biegu i podobnie "zalecają" zmianę biegu w okolicy 2000... co nie znaczy że tak jest dobrze.
Silnik dla producenta powinien bezawaryjnie pracować przez okres gwarancji. Potem lepiej żeby się psul


Silnik powinien pracować w zakresie obrotów przy których ma największy moment. Na pewno nie jest to poniżej 2000.

[.Andrzej.]

to jaki cel w takim zaprogramowaniu pracy skrzyni ma producent samochodu ? Nie posadzam ich o brak rozsądku, ani o celowe dzialanie na szkodę klienta

[@sdero]

Należy zastanowić się dla czego największa górka jest do 2000 obrotów, a nie po 2000. Oraz czy owe granice męczenia dwumasy są czymś poparte czy jest to czcze gadanie ? (Tak samo jak te o granicy wytrzymałości poszczególnych wersji dumasy.)
To takie pytania retoryczne aby każdy przemyślał sobie w milczeniu

P.S.
.Andrzej. - ja też czytając forumowe wywody mam wrażenie, że inżynierowie włoscy, niemieccy, japońscy itd. są idiotami

[Indigo]

Dla ciekawostki dodam że u mnie pojawiają się delikatne metaliczne drgania w okolicy radia ( plastiki lub mocowania drgaja) jak przyspieszam dość delikatnie w zakresie 2 - 2.4 tys obrotów. To raczej dwumasa. Przy bardziej dynamicznym przyspieszeniu drgania nie występują lub są bardzo krótkie co jest logiczne bo szybciej uciekam z tych obrotów. Ogólnie jazda 159 na 1 i 2 jest dla mnie dość męcząca i dopiero od 3 normalnie da się jechać. Zrobiłem już 10 tys i do tej pory nie mogę się przyzwyczaić do 2 pierwszych biegów.

[Jimmy]

Należy zastanowić się dla czego największa górka jest do 2000 obrotów, a nie po 2000. Oraz czy owe granice męczenia dwumasy są czymś poparte czy jest to czcze gadanie ? (Tak samo jak te o granicy wytrzymałości poszczególnych wersji dumasy.)
To takie pytania retoryczne aby każdy przemyślał sobie w milczeniu

P.S.
.Andrzej. - ja też czytając forumowe wywody mam wrażenie, że inżynierowie włoscy, niemieccy, japońscy itd. są idiotami

Pokaż wykres na którym moment ma najwyższy przebieg do 2000?

Poza tym każdy jeździ jak mu się podoba bo kto bogatemu zabroni ...

[taczka464]

Dla ciekawostki dodam że u mnie pojawiają się delikatne metaliczne drgania w okolicy radia ( plastiki lub mocowania drgaja) jak przyspieszam dość delikatnie w zakresie 2 - 2.4 tys obrotów. To raczej dwumasa. Przy bardziej dynamicznym przyspieszeniu drgania nie występują lub są bardzo krótkie co jest logiczne bo szybciej uciekam z tych obrotów. Ogólnie jazda 159 na 1 i 2 jest dla mnie dość męcząca i dopiero od 3 normalnie da się jechać. Zrobiłem już 10 tys i do tej pory nie mogę się przyzwyczaić do 2 pierwszych biegów.

Racja... pierwsze dwa biegi są beznadziejne, ale generalnie nienawidzę prędkości kiedy wydawało by się że na drugim biegu już jest za wysoko (2500 obr.) i silnik wyje a wrzucenie trzeciego biegu powoduje spadek obrotów na 1300-1500 i konkretny muł pod nogą.

[gar_krk]

Racja... pierwsze dwa biegi są beznadziejne, ale generalnie nienawidzę prędkości kiedy wydawało by się że na drugim biegu już jest za wysoko (2500 obr.) i silnik wyje a wrzucenie trzeciego biegu powoduje spadek obrotów na 1300-1500 i konkretny muł pod nogą.

Mnie też to bardzo irytuje. Na pocieszenie w skrzyni z 2.0 JTD jest dużo lepiej