Będzie problem - 159 lata w polskiej policji nie dlatego, ze ktoś miał taka fantazję, tylko dlatego, ze sprytnemu dealerowi udało się dostosować auta w taki sposób, ze spełnily wymagania specyfikacji przetargowej, do której podchodziło zupełnie inne auto - bodajże Opel Insignia. I dzięki temu manewrowi udało się wygrać przetarg, na który ktoś inny ostrzył sobie ząbki. Wątpię czy realna jest powtórka z takiej sytuacji. Ale chyba nie mielibysmy nic przeciwko ;-)
Wysłane z mojego Venue 7 3730 przy użyciu Tapatalka