Panowie
wersja po FL, diesel 1.9 16V.
Podczas wejscia na większe obroty, około 3 tysiecy, zapaliła się znienacka zółta kontrolka z zarysem silnika, czyli ta, która zdaje sie, sygnalizuje koniecznosć udania sie do warsztatu. jednocześnie na wyświetlaczu na deske też się ona pojawiła, po prawej stronie, wiecie, tam gdzie np. pojawia sie symbol śnieżynki, ze oblodzenie mozliwe drogi.
Auto jednak jedzie normalnie, zadnych objawów, sprawdzałem i jadą wolno i szybciej, i na większych i mniejszych obrotach. Wszystko działa normalnie, ale ta kontrrola wciaż sie pali.
co robic? do warsztatu dopiero w sobote moge podjechać.