Dzieki kerownicy po zlej stronie Alfe chodzi w UK w fajnych pieniadzach
Powodzenia w zakupie![]()
Dzieki kerownicy po zlej stronie Alfe chodzi w UK w fajnych pieniadzach
Powodzenia w zakupie![]()
Patrz w lusterka, sprawdź dwa razy - Golfy są wszędzie!!
Nie rozumiem??? Kupujesz anglika do przekładki czy co??? Czy masz zamiar tym jeździć w Anglii???
Kolega w profilu ma napisane, ze mieszka w Birmingham. Takze raczej bedzie jezdzil w Anglii
Patrz w lusterka, sprawdź dwa razy - Golfy są wszędzie!!
Krótkie sprawozdanie po powrocie z Londynu. Alfa z zewnątrz ładna. Wiadomo lakier do korekty ale nic poważnego. Polerka ściągnęłaby ''słoneczka''. Jedynej rzeczy jakiej się dopatrzyłem to połamana kratka pod grillem i dziwna dziura w drzwiach kierowcy pod klamką- obok zamka. Jakby brakowało jakiejś zaślepki. Powiedzmy że to pikuś. Moją uwagę odrazu zwrociła zaparowana tylna szyba mimo słonecznej pogody. Domyśliłem się od razu o co kaman więc aby się tylko upewnić położyłem dłoń na dywaniku z tyłu. BINGO... Jezioro. Kolejną rzeczą było odpalenie silnika na zimnym. Zapalił od kopa ale sporo czasu obroty ostro skakały i dźwięk silnika nie był przyjemny ;/ następnie macha do góry. Osłony pod silnikiem nie było więc jakiegoś wycieku nie dało się zlokalizować od góry. Poruszałem kierownicą na postoju i magiel chyba zbliża się do końca żywota bo było słychać dziwne zgrzyty. Po przejażdżce czułem niedosyt. Nie wiem czy to ten egzemplarz dojechany ale jakby pod nogą nie było tyle ile być powinno. Wiem ciężka krowa ale to nie to. Mój Leon po remapie jakby lepiej się zbierał a mam 50KM mniej. Musiałby przejechać się ktoś kto ma taki silnik żeby określić czy jedzie tak jak powinien. Zaskoczyły mnie pozytywnie fotele. Full elektryka a skóra w ogóle niezniszczona. Podsufitka ciemna PIĘKNA! Bardzo wygodnie mi się w niej siedziało i nawet żona pierwsza to oznajmiła ;-) Co z tego... Wróciłem z niczym ale nie żałuję bo ten egzemplarz niestety mechanicznie był zmęczony. Czego się spodziewałem w tych pieniądzach to nie wiem. Jakaś nadzieja była. Pozostaje czekać dalej i przeglądać ogłoszenia. Dzięki wszystkim za odzew. Rady zawsze mile widziane.
Pozdrawiam!
Typowy problem 159 – cieknie przez drzwi, trzeba rozebrać boczki, uszczelnić. Do zrobienia samemu pod blokiem za kilka złotych.
Typowa sprawa w 2.4. Ściągasz kolektor ssący, usuwasz klapy wirowe, czyścisz kolektor. Dużo upierdliwej roboty. Raczej parę złotych trzeba zostawić mechanikowi. Przy okazji założysz nowy rozrząd.Kolejną rzeczą było odpalenie silnika na zimnym. Zapalił od kopa ale sporo czasu obroty ostro skakały i dźwięk silnika nie był przyjemny ;/
Problem z kolektorem ma wpływ na osiągi. Inna sprawa, że nieszczelny kolektor może zabić DPF i wtedy auto jest jeszcze bardziej przytkane.Nie wiem czy to ten egzemplarz dojechany ale jakby pod nogą nie było tyle ile być powinno.
Problem kolektora będzie dotyczył każdej 2.4, więc szykuj się na to, żeby to zrobić w każdym egezmplarzu.Czego się spodziewałem w tych pieniądzach to nie wiem. Jakaś nadzieja była. Pozostaje czekać dalej i przeglądać ogłoszenia. Dzięki wszystkim za odzew. Rady zawsze mile widziane.
Powiem Ci Jahu że wlewającą się wodę przez drzwi przerabiałem u siebie w Leonie. Miałem dokładnie takie samo bajoro na podłodze. Uszczelniłem drzwi i problem zniknął więc to nie taka tragedia. Mnie najbardziej straszy mechanika. Jakbym miał pewność że po wpakowaniu tysiąca funtów lub dwóch wszystko by chodziło jak należy to bym ją kupił. Nie wiem co myśleć.
jak by to było w PL gdzie nawet sam Mark Brewer stwierdzil PL mechnicy najlepsi i natansito mozna by brac, w Anglii jak masz kogos kto to ogarnia to te sprawy - przynajmniej z opisu to standard (moze poza jakimis zaslpekami klamki oraz brakiem oslony silnika) w wersjach po sporym przebiegu.
Odzywajacy sie magiel - moze byc glosny, ale nie musi wymagac natychmiastowje wymiany, przeciekajace uszczelki drzwi to sprawa za kilkadziesiat zl, kolektor czy DPF to element pakietu startowego (praktycznie obowiazkowy do ogarniecia). Z powodu tych rzeczy auto pewnie starcilo pare koni.
Do tej listy moga doloaczyc wtryski itp.
Wiadomo dokladniej trzeba by je sprawdzic bo juz widac ze raczej pewnych inwestycji wymagac bedzie.
Nie miałbym tego problemu Szewi gdybyś nie sprzedał swojej Alfetty tak szybkoPlanowałem od dawna że gdy powrócę na Polską ziemię to ją od Ciebie kupię
![]()
Tak w ogóle to się pochwalę że dziś się dowiedziałem że zostanę ojcem!!!![]()
![]()
Ale na Sportwagona nie jestem jeszcze gotowy
![]()
2.4 w 159 jest bardziej ryzykowną jednostką niż 1.9. Te rzeczy o których pisałem (kolektor ssący) trzeba zrobić w każdej 159 2.4. Po prostu te silniki bardzi źle reagują na sadzę + nieszczelność kolektora. A EGR to też jakaś porażka inżynierów. Ten egzemplarz 2.4 opisany przez ciebie na 95% wróci do normy po operacji usunięcia klap wirowych i pełnego zaślepienia EGR. 2% pozostawmy sobie na to, że auto niedomagające technicznie zepsuło sobie głowicę. 3% na inne ewentualności.
Ostatnio edytowane przez jahu ; 09-02-2015 o 20:14
Jahu gdybym miał tutaj mechaniorów którzy się znają na tych autach to brałbym ją. Niestety nie znam żadnych specjalistów w tym temacie.