Witam kupiłem Alfę Romeo 159 2.4 jtd 200KM (213 000 przejechane) i po tygodniu użytkowania wystąpił problem mianowicie temperatura skacze na 130st ale po chwili wraca na 90 st. gdy nie dodaje gazu tak jak by w układzie robiła się poduszka powietrzna.
OBJAWY:
- grzeje się do 130 st ale zwalniając wraca do 90 ( na kontrole informacja mała ilość płynu i w rzeczywistości płyn ubywa z max do minimum a nawet poniżej, tylko po odkręceniu korka od wlewu zbiorniczka wyrównawczego płyn momentalnie wraca czasem ponad stan maximum)
CO ZOSTAŁO ZROBIONE:
-wymieniony termostat
-wymieniona pompa wody ( w zestawie z rozrządem)
-sprawdzono drożność układu (drożny)
-zmieniono korek od zbiorniczka wyrównawczego (też wyczytałem że mogą być też takie efekty)
-odpowietrzono układ
-i dziś od kamieniono chłodnicę i jeszcze raz odpowietrzono układ (efekt taki że przejechałem 70km bez problemu, stan wody w zb wyrównawczym trochę ponad minimum ( a ruszałem w trasę po odkamienieniu i wlaniu nowego płynu PRESTONE do stanu max)> Węże bardzo twarde i gorące oraz wytworzyło się duże podciśnienie w zb oraz w układzie, po odkręceniu momentalnie płyn skoczył w zbiorniczku wyrównawczym ponad stan maksymalny.
I TERAZ MOJE PYTANIE:
Bo zostały mi do sprawdzenie ( tak mi się wydaje 3 rzeczy : głowica, uszczelka pod głowicą czy chłodnica)? czy może coś jeszcze ? Nie wskazuje to na głowice dlatego że : brak dymienia na biało, nie czuć spalinami ze zbiorniczka wyrównawczego, brak efektu masła pod korkiem oleju. Samochód jest bez DPF (wszystko podłączone prawidłowo - sprawdzone). Przed odkamienieniem czasem wychodziło tak że jadąc 100 km wszystko było ok ale dodając gazu pożerał płyn , a czasem jadąc spokojnie występowało 130st. Wentylator normalnie się załącza. Samochód może na jałowym chodzić i 3 godziny (sprawdzane) i węże miękkie i temp 90 st. Więc proszę o rady co to może być. Mam nadzieje że wszystko uwzględniłem. Z góry dziękuje i pozdrawiam serdecznie.