Załatw sobie akumulator w pełni sprawny ( KUP - POŻYCZ )- możliwe, że prąd rozruchowy jest do bani (akumulator to złom ) i diesel nie zapali za boga !!! Mnie też na starym kręcił i nie zapalał !!!
Załatw sobie akumulator w pełni sprawny ( KUP - POŻYCZ )- możliwe, że prąd rozruchowy jest do bani (akumulator to złom ) i diesel nie zapali za boga !!! Mnie też na starym kręcił i nie zapalał !!!
Jutro na starterze spróbuję odpalić, znajomy ma w komisie takie cudo, oby odpaliła
Lepszy był by sprawny akumulator zapalanie na kablach nie zawsze daje efekt !!!!!!Napisał death
słychać że tłoki chodzą ale jednak wygląda jakby nie było kompresji..dosłownie jakbyś np.wykręcił świece..dziwne..akumulator rzeczywiście słaby ale to raczej nie powód nie odpalania..pisałeś o kolizji..może coś pękło w silniku,,nie wiem ale raczej to kwestia mechaniczna..
tak myślę i niezła zagwozdka w sumie, ta klapa na pewno otwarta?
no identyczny dźwięk tylko u mnie on po chwili następował
na szybko pomiar kompresji może to jakiś pogląd da na coś
Podpiolem aku, ale nawet raz nie zakrecił Na mierniku 12.4v pokazuje
Na starterze kręci, 2 obroty normalnie słychać, a potem znowu lekko
Jak kręci i zdjąłem wąż z klapki to leci biały dymek
No to ja już widze tylko dwie możliwości :
-pierwsza prosta -rozrusznik.
-druga auto zatarte.
Sprawdz jeszcze przekazniki przy akumulatorze może nie mają styku.Można by psiknąć plakiem do kolektora ale to troche ryzykowne,chyba że odłączysz zasilanie świec.
Ale jeszcze jedno podpiołeś znowu swój akumulator ?
Tak, ale padaka, na starterze pale to kręci ładnie
Wyciągam rozrusznik, z góry się dostane? Łatwo w miarę?
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem