Dzisiaj miałem okazje się scigac z hondą civic 1.6 160KM ,wynik wygrana kilka długosci na 400m , nastepnie stanołem na lini startu z vv caddy pickup zdrowo podłubamnym cos kolo 170-180 km 2.0 1.6 przy masie ok 800 kilo no i dupa moc była ale trakcji brak nie moglem ruszyc z miejsca i wtedy on mnie wcinał pozniej juz mu siedzialem na dupie i nic nie odchodził ,jezeli miał bym dobry start raczej bym wygrał pyt czy sportowe springi załatwią ten problem i przod nie bedzie podrywany przy starcie ??? kolejne jezdzilem z odpietą przepływką bo cos mi szalała i alfa gasła po czym odpalic nie chciała wiec wypiolem kabelek czy po tym zabiegu moze wystąpic jakas strata mocy? z gory dzieki za wszystkie wypowiedzi pozdrawiam .