W żadnym wypadku z taką usterką bym nie jeździł. To bardzo niezdrowe i niebezpieczne dla silnika. Myślę, że zlokalizowanie tej usterki to max godzina. Warto to zrobić.
W żadnym wypadku z taką usterką bym nie jeździł. To bardzo niezdrowe i niebezpieczne dla silnika. Myślę, że zlokalizowanie tej usterki to max godzina. Warto to zrobić.
159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10
W sobotę też działają warsztaty samochodowe jakiś problem podjechać i zlokalizować wyciek ?![]()
Naprawione!
Okazało sie, ze jakiś stwór pokroju kuny czy inny badziew przegryzł mi przewód znajdujący sie dość nisko i niewidoczny bez wzięcia auta na podnośnik.
115 pln za nowy przewód oraz dolanie płynu nie moje![]()
Oczywiście, jednak nie w sobotę a w tygodniu
Ważne, ze franca działa)
Nie będę zakładał nowego tematu może tu ktoś podpowie.. Silnik 1.8 benzyna. Zaczęło się od tego, że chciałem wymienić trójnik na przewodzie układu chłodzenia. Rozkręciłem, uciekło troche płynu, skreciłem z powrotem. Dolałem płynu do zbiorniczka i próbowałem odpowietrzyć układ, ale miałem z tym problemy. Wg internetu miało to byc prosteOdpalałem silnik i odręciłem zbiorniczek wyrównawczy celem dolewania płynu, aczkolwiek zamiast dolewania po jakimś czasie pracy poziom płynu rósł tak bardzo że musiałem zakręcać bo się wylewał. Dopiero na zimnym silinku płyn tak jakby ubywał i mogłem dolać. Jakoś w końcu udało mi się chyba odpowietrzyć, bo z nawiewu zaczęło lecieć ciepło. Ostatnio byłem u mechanika, sprawdzał mi czy w płynie nie mam spalin, bo przestraszyłem się że może poszła mi uszczelka pod głowicą, ale do końca nie mógł sprawdzić bo po odkreceniu korka działo się to samo co poprzednio. Myślałem, że to normalne że przy pracy silnika płyn rośnie bo ciśnienie obiegu rośnie, ale mechanik stwierdził że tak nie powinno być, ale nie mógł tak na szybko dojść co się dzieje. Jeżdżę tak już jakiś czas i nie zauważyłem żadnych niepokojących objawów. Silnik chodzi ok, temperatura cieczy i oleju też jest ok. A płyn po dolaniu ma stan odpowiedni i tak się utrzymuje. Podpowiecie czy faktycznie jest się czym martwić?