A podłączałeś już alfę pod kompa?? Bo bez tego możemy sobie gdybać.
A podłączałeś już alfę pod kompa?? Bo bez tego możemy sobie gdybać.
Nie umiem się doczytać co ty za silnik tam masz.
Moja Bella
1.6 TS 105km
Nie podłączałem pod kompa, bo nie mam zbytnio takiej możliwości. Ale skoro tak mówicie to pokombinuje
http://www.forum.alfaholicy.org/nasz..._konrad53.html <--- zapraszam
Nie tyle chodzi o olewanie, myślałem że to przypadek. Podczas jazdy zgasła raz, nie odpaliła raz (zupełnie odległy termin). A tak to odpala "od strzała" i dlatego się zbytnio nie martwiłemNo ale teraz wyjeżdżam na miesiąc i auto zostaje, więc będzie pod dobrą opieką a potem jak nowe
![]()
http://www.forum.alfaholicy.org/nasz..._konrad53.html <--- zapraszam
No ale to właściwie nadal myślę, że tamto zgaśnięcie było od złego puszczenia sprzęgła. To opisałem w pierwszym poście, miałem głośno muzykę i klimę więc mogło się zdarzyć. No ale ta nieudana pierwsza próba odpalenia (za drugą odpalił) to już jest powód do myślenia i się tym zajmę
http://www.forum.alfaholicy.org/nasz..._konrad53.html <--- zapraszam
To dość prosty i nie zawodny silnik.
Nie podałeś jeszcze przebiegu i rocznika.
Bo problem prawdopodobnie jest po stronie elektrycznej
I tu można wróżyć w nieskończoność :
-stacyjka
-immobilizer.
-wszechobecna śniedź na stykach różnych złączek im starsze auto tym częściej występuje
Gdyby to u mnie wystąpiło to zanim oddałbym do specjalisty zrobiłbym dzień dobroci dla auta.
W rękę narzędzia jakiś kontakt-spray i do dzieła.
Moja Bella
2006 rocznik, przebieg na tą chwilę niecałe 87000km
http://www.forum.alfaholicy.org/nasz..._konrad53.html <--- zapraszam