Nie ma co się dziwić, w znacznej części te samochody już dawno wyginęły jako "tanie wozidła do dobicia". Kiedyś znałem takiego gościa co miał 155 2.0 8v twin sparka i to chyba od nowości nawet. W każdym razie ostatnio jak widziałem ten samochód było bity z tyłu, lakier wypłowiały i ogólnie szrotowisko. A pewnie będzie coraz gorzej, bo jak widać Alfa 155 jest wystawiana za 2000-3000 zł, czyli praktycznie za nic.
3k za 155... Chyba bym musiał upaść na głowę![]()
Ty pewnie nie tankujesz do pełna,bojąc się podwyższenia wartości szrota którym jeździsz.
Jesteś klinicznym przykładem że współczesna psychiatria nie we wszystkim sobie radzi.
Jest to forum miłośników marki.Ja takim jestem.Zdając sobie sprawę z plusów i słabszych stron modeli które mam czy miałem.
Nie kupiłem żadnej bo tanio było.A później lamenty.
Po co ty jeździsz Alfą?Może zrobimy składkę skoro cie na nic już nie stać i kupimy ci od forum vw lub opelka.Byle byś wypierdolił z tego forum.Dziwię się Andrzejowi że cię jeszcze toleruje.
Nigdy,ani jeden raz nie odpowiedziałeś by komuś coś pomóc .Nigdy.
Panowie złóżmy się na auto lub psychiatrę dla tego typa.
Były inne wcześniej. Teraz 159 i 156 oraz 155 do sprzedania.
Na 100% kupowałeś bo drogie były
Przesadzasz! Kilka podziękowań dostałem.
Zresztą bez przerwy pomagam innym zniechęcając ich do kupna TS-ów 16V. A to chyba największa pomoc jaką mogą na tym forum dostać
Jak Ci nie pasuje to sam Pozdrawiam "włoską beksę"!
Ostatnie słowa o o sobie piszesz.Ja nie płaczę.Ty kupiłeś szrota i jeździsz nim od lat(masochizm?) i ciągle płaczesz że to gówno.Kurwa oddaj na szrot i kup coś innego.Nie stać?Poproś o pomoc!
16v idealny nie jest.Poczytaj o kłopotach w nowych autach uznawanych za bezawaryjne.Poczytaj o niemieckich TFSI żrących olej,dzurach w tłokach,o japońskich dieslach w których siadaja tuleje.O "bezobsługowych"łańcuchach w BMW.Auta za ponad 100 000 które mają problemy z silnikami poniżej 100 000 km !
Dlaczego jeździsz tą padaczką którą masz?Problem z kasą czy raczej mentalny????????????????????
A jak wspomniałem to forum nazywa sie ALFAHOLICY,raczej nie pojmiesz w czym rzecz więc po co tłumaczyć???
Nie chce mi się z tobą gadać.
Rozmowa z takim który jest głupi jest bez sensu.
Ostatnio edytowane przez 75andrew155 ; 03-07-2015 o 21:05
Były inne wcześniej. Teraz 159 i 156 oraz 155 do sprzedania.
Lesiu daj na luz. To że Omron miał problem z TS 16V i pisze , że jest drogi w eksploatacji to prawda. Ja teraz mam w 166 TS 16V ,ale już wiem,że w porównaniu z 8V z modelu 164 eksploatacja 16V jest dużo droższa. Dokładne o tym wiedziałem , ale prawda jest że 16V jak kupisz zaniedbane to jest skarbonka. Co do Omrona. Lepiej że ma dystans do 16V , niż moi koledzy do śmieci od VW. Kolesie w 1,8 i 2,0 TFSI wpakowali mnóstwo kasy, a chwalą te złomy i nabijają się z mojej 164. Nie chcą uwierzyć, że Alfa się nie psuje, a powiedz takim,że ich silniki to badziew, to mimo bardzo dużych kłopotów z nimi zagryzli by człowieka. Jak mi TS 16V wywali panewę to będę miał do niego żal. Narazie motor jest super i nie mam nic mu do zarzucenia.
Daję luzale debilizm mnie w...a. Miałem jak pewnie wiesz trzy auta z tym silnikiem czyli 16v.Razem to grubo ponad 150 000 km najechane.Każde auto miało ponad setke przejechane przy zakupie.Nigdy żaden z TS-ów mnie nie zawiódł.A daje Ci słowo że mimo wieku nie jeżdżę jak emeryt.146(1,6) pojeździła na torze i nie miałem wiele gorszych czasów niż mocniejsze Alfy.Nigdy żaden silnik nie sprawił problemu. Wymiana sondy,świec czy przepływomierza to nie jest problem.To eksploatacja.
Wariator spokojnie wytrzymuje dwie zmiany rozrządu.Byłem tylko szczęściarzem mając trzy TS i żadnych problemów?Raczej nie.Kupiłem nie zajechane i tyle.Teraz mam 8v i nie z nienawiści do 16v a z sentymentu do starej konstrukcji Satty.A wracając do "kolegi" onanista8 to przykład kliniczny.Gdyby mi jakieś auto nie odpowiadało pozbył bym się go i kupił inne.Nie wypisywał bym żali jeżdżąc latami tym samym autem.Nie nazywał bym miłośników Alfy "ciotami".
Były inne wcześniej. Teraz 159 i 156 oraz 155 do sprzedania.
Lesiu ja miałem 4 sztuki 155 2,0 16V, ale wszystkie z Niemiec i na graty.Żaden silnik nie padł mino, że niektórzy nawalili już ponad 100 tysięcy. Jesteś facetem któremu TS 16V bardzo dobrze się sprawdził i rozumiem cię, że nie masz do motoru absolutnie żadnych uwag. Co do Omrona. Ma gośc poczucie humoru i tak jak pisałem trzeba nam i takich ludzi. Koledze padło BMW 328 E46 i głupio mu było poprosić mnie ,żebym starą Alfą go ściągnął. Przecież to Alfy się psują , a nie BMW. I tu jest problem ,że ludzie wierzą w bzdury i debilne Niemieckie gazety.
Nie mogę zgodzić się z Tobą że trzeba nam takich ludzi.Raczej wątpię by nazywać kogoś człowiekiem(normalnym)który jest na forum miłośników marki a nazywa ich "ciotami","włoskimi beksami" itp.Nie nazywam miłośników BMW Goebelsami(potomkowie marszałka są właścicielami BMW) bo każdy ma prawo lubić co mu się podoba.Liczy się pasja.Onanista8 tylko totalnie krytykuje,kompletnie nic nie wnosząc.A mimo to od lat jeździ 155 16v.To albo schizofrenia,albo masochizm.W każdym razie przypadek kliniczny.
Były inne wcześniej. Teraz 159 i 156 oraz 155 do sprzedania.