Witam,
Od tygodnia jestem posiadaczem 159 i jak to z nowo zakupionym autem przyszedł czas na niezbędne naprawy...
W dniu dzisiejszym wymienione zostały oba łączniki stabilizatora z tyłu (TRW) oraz przedni lewy górny wahacz (również TRW).
Jakie było moje zdziwienie, kiedy po naprawie nic nie uległo poprawie. Tak jak przed wymianą słychać dudnienie podczas jazdy (przypominające bicie koła lub niedokręcony element) z równą prędkością szczególnie przy około 70 km/h, które ustaje przy przyśpieszaniu oraz hamowaniu oraz skrzypienie podczas jazdy na nierównościach - wspominany już na forum dźwięk starego tapczanu.
Górny wahacz został wymieniony ze względu na luźny sworzeń...byłem przekonany iż to on jest powodem tych anomalii. Koła wyważone, felgi proste, diagnostyka nie wykazała żadnych luzów.
Ma ktoś może pomysł co to może być? czyżby dolny wahacz?
Już raz znalazłem odpowiedź na tym forum - dotyczącą luźnych przewodów paliwowych powodujących wycie wewnątrz auta, więc mam nadzieję, że i teraz ktoś podzieli się swoimi spostrzeżeniami i doświadczeniami...