Można by gdybać że to sprzęgiełko kierunkowe alternatora, ale napisałeś że bez paska osprzętu też słychać. A przejechałeś się bez paska i faktycznie też jest szum?
Jak pompę CR wymieniałeś sprawdziłeś sobie jeszcze raz rolki od rozrządu?
Łożysko półosi to raczej nie będzie bo pisałeś że jest to uzależnione od obrotów silnika, a nie prędkości pojazdu.
Wiesz, może to nie związane z okolicami rozrządu ale miałem dwa razy taki przypadek w 1.9 gdzie była bardzo mała dziura w łączniku elastycznym rury wydechowej (pod siatką w tej harmonijce) nie było tego widać ani słychać wyraźnie że jest nieszczelność, a objawiało sie to właśnie ni to szumem ni syczeniem przy określonym zakresie obrotów.
Nic mi teraz nie przychodzi więcej do głowy.
