Moje uszanowanie.
Czy ktoś miał podobny lub taki sam przypadek?
https://www.youtube.com/watch?v=9RzdcIcloBg
Moje uszanowanie.
Czy ktoś miał podobny lub taki sam przypadek?
https://www.youtube.com/watch?v=9RzdcIcloBg
Zacząłbym od sprawdzenia układu zapłonowego - kable, świece, cewki, no i czy nie ma wody lub oleju w gniazdach świec.
Ewentualnie warto by też sprawdzić, czy czasami nie zaciąga gdzieś lewego powietrza.
Dzięki za odpowiedź. Zastanawiam się czy nie powrócić do plastikowego kolektora ssącego. Świece, cewki, przewody podmienione bez pozytywnych rezultatów.
Mam kolektor od 2.0 TS, ale z tego co mi wiadomo nie podejdzie.
Ostatnio edytowane przez ArturR_1975 ; 17-08-2015 o 13:06
Rozumiem, że masz zamieniony kolektor na metalowy.
Czy kłopoty z pracą silnika zaczęły się od razu po wymianie kolektora?
Jeśli nie, to by znaczyło, że problem jest gdzieś indziej.
A jak masz podłączoną odmę i jak silnik ma dostarczone teraz powietrze dodatkowe?
Ostatnio edytowane przez SG0240 ; 17-08-2015 o 19:43
Szczerze nie wiem kiedy zaczęły się kłopoty. Po prostu pewnego dnia poczułem szarpanie na 2-gim biegu na spokojnej jeździe ulicami miasta.
Odmę mam podłączoną tak samo jak była w plastiku. Było troszkę pracy, ale wygląda i działa tak samo. Na dniach będę montował Oil Tank Catch łączony właśnie z odmą.
Wtryski gazowe już nie puszczają więc chciałem założyć kolektor taki jaki był fabrycznie czyli plastik. Wówczas jest pewność, że wszystko jest szczelne. Czy nie podłączając gruszki tej na kolektorze działa on tak samo jak kolektor bez niej?
No to pewnie przyczyna leży poza kolektorem.
Jak zapewne wiesz do silnika 1,6 jest kolektor bez zmiennej długości dolotu.
Nie wiem, jak zachowa się ten silnik na kolektorze z 2,0 bez podłączenia gruszki - o ile da się go zamontować.
Myślę, że powinien działać, ale pewnie nie będzie to praca optymalna.
Też tak sądzę, tylko gdzie? :/ Myślałem nad wariatem, zmienna faza rozrządu zaczyna działać jak się nie mylę od 1500RPM. Lekko go słychać i myślę o jego wymianie, niemniej jednak tragedii jeszcze nie ma. Na filmiku nie słychać aby klekotał, ale przy odpalaniu silnika daje o sobie znać przez chwilkę i silnik na wolnych obrotach pracuje idealnie.
Myślę też o przepustnicy oraz krokowym.
W spalaniu problemu raczej nie widzę. Świece na dzień dzisiejszy wyglądają tak.
![]()
![]()
Ostatnio edytowane przez ArturR_1975 ; 18-08-2015 o 06:35
Masz rację tylko gdzie (w czym)? Kiedy zaczyna szaleć od 1500 obrotów, coś grzechocze :/ Zastanawiam się i pytam czy może to być wariator??
Silnik 1.6 na kolektorze od 2.0 działa perfekcyjniez gruszką i bez niej :-)
Zaraz nakręcę filmik z tym grzechotaniem przy 1500 RPM i spadkiem obrotów.
Ostatnio edytowane przez ArturR_1975 ; 18-08-2015 o 14:20
Wymieniam wariator. Jak wiadomo przy 1500 RPM następuje zmiana fazy i wówczas dzieje się grzechotka, szarpie jak by nie palił na wszystkie garnki :/ Widać, że całkowicie spierdzielony nie jest, ale już nie spełnia swojej funkcji![]()
Dla świętego spokoju chciałem jeszcze przesmarować krokowy, ale z tego co pamiętam pękają zatrzaski w obudowie :/
- - - Updated - - -
Teraz tak patrzę na jeden z uszkodzonych i rozebranych, który mam przed sobą to nie powinno być żadnego kłopotu. Obudowa krokowego dociska podstawę do przepustnicy a więc w pewnym sensie zatrzaski są tylko proforma.