O dokładnie mam tak samo. Dochodzi do 90-95 i opada do 80. W sumie lekko mnie to denerwuje, bo w Civic'u czy zima czy lato czy z klimą czy bez wskazówka wskazywała zawsze 90C. Zawsze. I bez najmniejszych wahań. Po zapaleniu grzecznie się podnosiła do 90C i stawała.
A w 156 to tak faluje od 80C do 95C. I tak cały czas. Czasem się stabilizuje na 80C (w zimie i w trasie w lecie) czasem na 90C (w lecie w mieście). Dziwne.