Dobra panowie, bo dużo tu gdybania a mało faktów popartych pomiarami, więc od siebie wkleję parę wykresów zebranych dzisiaj i postaram się je jakoś zinterpretować. Długi post więc jak kogoś nie interesują wykresy, niech sobie przewinie
Temperatura przerob. powietrza 2 - temperatura za mieszalnikiem powietrza, teoretycznie powietrze o takiej temperaturze wydostaje się z nawiewu. Co to temperatura przerob. powietrza 1 nie wywnioskowałem, dlatego nie ma jej na wykresie (jakby ktoś chciał dokładniejsze screeny albo plik z pomiarami to mogę zawsze podrzucić). Na początku temperatura na pokrętle ustawiona na 21°, temperatura wewnątrz auta zbliżona do temperatury na zewnątrz czyli ok 14°.
Niestety tego pomiarami nie potwierdzę, ponieważ komputer nie podaje faktycznej prędkości wentylatora, jedynie ustawienie na pokrętle (AUTO), ale z obserwacji wynika, że nawiew najpierw wieje na ~1, po osiągnięciu przez silnik temperatury zwiększa się do ~3-4 biegu, później stopniowo zmniejsza do drugiego.Dodatkowo powinien zmniejszać ilość powietrza, która nawiewa do kabiny, skoro zmniejsza temperaturę, żeby tylko podtrzymać temperaturę w kabinie.
Komputer reguluje temperaturą z dokładnością ~2°, tzn. gdy na pokrętle mamy 21° to już przy 19° widać znaczny spadek temperatury powietrza, które wieje. Przy 18° jest to jeszcze ~53° ale przy 19° to już ~32°. Przy temperaturze wewnątrz 19.5° temperatura z nawiewu spada do ~26° i trzeba przyznać, że powietrze sprawia wrażenia co najmniej chłodnegoale dalej jest to więcej niż ustawiliśmy na pokrętle. Myślę, że stąd bierze się u was, r0bertos i maciaba, wrażenie że w aucie robi się zimno. Tak na prawdę nie robi się zimno, jedynie powietrze z nawiewów osiąga taką temperaturę, jaką sobie życzyliście! A że organoleptycznie, jest to powietrze chłodne, to już z tym nic nie zrobimy.
Ładnie widać, jak po każdym skoku temperatury wewnątrz o 0.5° (taka jest widocznie dokładność czujnika) temperatura z nawiewów spada, ale wciąż jest większa lub równa temperaturze jaką chcemy osiągnąć w aucie.
Po zwiększeniu na pokrętle temperatury do 24° znów z nawiewów zaczyna lecieć ciepłe powietrze, ~60° i szybko jego temperatura spada gdy powietrze wewnątrz pojazdu osiąga 22° (tak jak mówiłem, dokładność ~2°).
Jestem pewny na 99%, że takie działanie układu klimatyzacji jest poprawne. To, że jest wam zimno, jest jedynie odczuciem, możliwe że AR jednak za mocno dmucha po osiągnięciu odpowiedniej temperatury, jednak na pewno ta temperatura nie spada. Zakładamy oczywiście sprawny układ i zero błędów, czego jeszcze nie wykluczyliście, więc ew. stąd mogą brać się różnice.