Witam, czy jest to możliwe, że auto zaczęło chodzić strasznie głośniej od kompletnej wymiany świec? Wymieniono zapasowe i te "normalne". Również przy wymianie świec został przyspawany latający wydech, sama końcówka, czy to jakoś mogło przełożyć się na głośność?
Od dawien dawna w moim aucie mam marchewę, od czego muszę zacząć walkę z nią? Wiem, że do wymiany mam przepływomierz, czy to może być przyczyną? Gdzie dalej szukać przyczyny? Jest jakiś schemat walki z nią?