Witam,
Zdarzył mi się taki nieprzyjemny przypadek z amortyzatoremw, że talerzyk o który opiera się sprężyna postanowił oddzielić się od reszty amorka.
Zdaje mi się że to moje niedopatrzenie, ale nigdy nie słyszałem żeby ktoś kontrolował stan amortyzatorow które na szarpakach przechodzą z wynikiem 75-80%...
Czy jest na to jakaś reguła?
Całość kosztować będzie na razie dwa amorki + dwie zimowki (bo talerzyk będąc zbyt nisko parszywie rozorał oponę ;/)
Także polecam sprawdzić w 15 alfie stan amorkow pod kątem korozji. U mnie to na szczęście było przy ruszaniu.
(Fotkę dorzucę z kompa)
Pozdrowionka
Henieq



Odpowiedz z cytatem

będę musiał sprawdzić w nowych jak to wygląda.
czy tam była dziurka to swoją drogą nie pamiętam ? tak czy siak, nowe amory jeśli tyle co pierwsze przeżyją , to przeżyją resztę Alfy
