2,4 ma 400Nm. Czyli jeszcze 40Nm w zapasie zostaje. Dla dobrego tunera to spore pole manewru bo moc jeszcze można z 50KM podnieść. Czyli mieć 250KM i ciut większy moment. Mało??? I tak osiągi robi moc a nie moment więc jego celowe podnoszenie jest bez sensu. Można moment trochę wygladzić, podnieść maksymalnie moc przy tych 440Nm i masz niezłą kosę. Pamiętajmy że przy masie 2,4 to 200KM robi sprint w 8,5 s. Podniesienie o 50KM ugryzie jeszcze przynajmniej 1s sprintu. Jeżeli dla kogoś to jeszcze za mało to radzę zmienić w ogóle segment a nie biadolić że go skrzynia ogranicza. Przy lekkim 1,9 i 2,0 to już w ogóle będzie dupę urywać.
Przy czym z takim chipem nadal nie masz problemów z ruszaniem, sprzęgłem i skrzynią. Tak więc oczywiście, automat nie pozwala na jakieś szaleństwa typu 400KM i 4s do setki (czego może niektórzy oczekują) ale możliwości są całkiem niezłe a przy lżejszych jednostkach ogromne.