Witam serdecznie. Dwa miesiące temu, stałem się szczęśliwym posiadaczem niewątpliwie jednego z piękniejszych samochodów na naszych drogach jakim jest alfa 159sw. Byłem zainteresowany tylko i wyłącznie wersją z silnikiem 2.4JTDm i taką też nabyłem. Nie dawno zauważyłem coś, co trochę mnie denerwuje. Otóż czasami, przy spokojnej jeździe ze stałą prędkością np. trasa, tempomat 100km/h faluje wskazówka ciśnienia doładowanie i znacznie wzrasta spalanie. Gdy wszystko jest w porządku spalanie na kompie pokazuje ~6l, gdy pojawia się ten problem, nagle spalanie znaacznie wzrasta, osiągając nawet 12l przy tej samej prędkości na tempomacie. Gdy się zatrzymam, zgaszę i ponownie odpalę autko, problem znika i wszystko jest w porządku. Czasem ta sytuacja pojawia się np podczas wyprzedzania. Jest wszystko w należytym porządku, gaz w podłogę, wyprzedzanie, a po wyprzedzaniu już widzę, że przy spokojnej jeździe wskazówka faluje i wzrasta spalanie, a przy ponownym wciśnięciu gazu w podłogę, przykopci na biało/niebiesko(na pewno nie bierze oleju). Samochód ma wtedy nieznacznie gorsze przyspieszenie i czuć jakby nie przepaloną ropę. Zapomniałem dodać, żadnych błędów w silniku. Jakieś pomysły? Propozycje?