A kto na jakim oleju śmiga? Może to ma jakiś wpływ? Ja na Selenii 5w30 i ten komunikat widziałem z 4 razy, zawsze przy minusowych temperaturach. Chociaż odkąd mam nowy akumulator to ani razu![]()
A kto na jakim oleju śmiga? Może to ma jakiś wpływ? Ja na Selenii 5w30 i ten komunikat widziałem z 4 razy, zawsze przy minusowych temperaturach. Chociaż odkąd mam nowy akumulator to ani razu![]()
Ja śmigam na Selenii 5W30 Star KPE (świeżo wymieniona tydzień przed tymi mrozami ostatnimi wraz z rozrządem) i komunikat się pojawiał.
Akumulator stary.
Ja śmigam na selenii wr 5w40 (do aut bez dpf) i ostatnio miałem dość słaby akumulator i podczas mrozu -16 pojawił się podczas rozruch komunikat o wyłączeniu kontroli trakcji. Świadczy to o słabym akumulatorze. Nigdy zaś nie pojawił się komunikat olejowy. Według mnie ma to ewidentny związek z gęstszym olejem do silników z dpf-em.
- - - Updated - - -
Sory w temacie chodzi o TBI![]()
Dziś temperatura +4, auto po 8 godzinnym postoju i komunikat się nie pojawił![]()
Witam wszystkich
Podczas porannego rozruchu zapala się u mnie czerwona konewka od ciśnienia oleju która gaśnie po kilku sekundach (około 30 sek.)mniej więcej dokładnie nie wiem bo już prowadzę .Silnik zalany olejem marki Castrol nie pamiętam jaki model,niedługo jadę na wymianę.nie wyświetla mi się żaden komunikat na panelu .Całe te zamieszanie zrzuciłbym na pogodę olej zimny zastyga w misce olejowej zanim to wszystko ruszy musi coś zwariować na pulpicie ,u mnie konewka.
Pozdrawiam
2.2 jts
U mnie castrol, po 2 dniach stania (nocami do -15), odpalanie rano bez żadnego komunikatu.
Witam dzisiaj cieplej było no i w nocy też i komunikatu z rana też nie było ,moim zdaniem troszkę pogoda miesza w elektronice. Do mechanika podjechać zawsze warto,wtedy na sercu trochę lżej.
Pozdrawiam .
Witam. Odgrzewam stary temat jako założyciel wątku sprzed 2 lat, bo problem olejowy powrócił. W ubiegłym roku zima okazała się łaskawsza i nie było żadnego komunikatu.
Teraz wraz z nadejściem mrozów, komunikat znowu zaczął się wyświetlać. Nawet dwa razy za koleją. Dzisiaj auto stało nawet w garażu celem sprawdzenia i komunikat wystąpił przy +4,5 stopniach Celsjusza. Po zgaszeniu auta i kolejnym rozruchu zimnego auta komunikat już nie występuje.
Poza tym mam ciągle problemy z poziomem oleju - wystarczy, że auto stanie na jakiejś pochyłości (szczególnie przód w dół lub lewa strona w dół) i poziom oleju na wskaźniku mocno spada, czasem tak, że wyświetla komunikat o niskim poziomie. Wtedy zwykle bagnet też ma minimum.
Olej uzupełniam regularnie po dłuższych trasach po autostradach z prędkością 160-180km/h, bo niestety wtedy widać jego wyraźne "branie". Przy jeździe miejskiej olej jest w normie nawet przez pół roku, jednak wystarczy dłuższa trasa z większymi prędkościami i poziom zauważalnie spada. Przed świętami uzupełniłem olej do poziomu na 6 kresek i prawie maksymalną wysokość na bagnecie, zrobiłem około 500km i było (na wskaźniku) cały czas pełno. Później zrobiłem około 500km autostradą i już na wskaźniku są dwie kreski. Z czasem pewnie się ustabilizuje i wzrośnie o 1 a może 2.
Olej to cały czas Selenia StAR 5W-40 P.E. Przebieg około 188 tyś. km. Niedługo będę pewnie zmieniał olej i filtry - na co zwrócić jeszcze uwagę (zasugerować mechanikowi zwrócenie wagi)?
Na twoim miejscu mocno zainteresował bym się stanem turbiny. Takie pochłanianie oleju nie jest z pewnością normalne. Poza tym ściąg miskę i zobacz jak ma się pompa oleju i czujnik jego ilości. U mnie też różnie wyświetla ilość oleju, zwłaszcza jak stanę pod górkę to spada. Ale generalnie jest to nieczęste. TBI mają często kłopoty z turbiną, dlatego w pierwszej kolejności ona do sprawdzenia. A smugi dymu nie zostawiasz czasem? Chyba,że tak pędzisz że jej nie zauważasz![]()
Nie. Poza parą teraz to raczej nic nie dymi...
Sam niestety nie mam możliwości weryfikacji mechanicznej auta. Muszę to zlecić, ale mój zaufany mechanik jest teraz poza moim zasięgiem.
Ostatnio edytowane przez Pilzner ; 07-01-2016 o 08:02