Giuliette to oni sobie mogą zastępować - w wizjach i renderach. To auto będą jeszcze tłuc do 2020.
Giuliette to oni sobie mogą zastępować - w wizjach i renderach. To auto będą jeszcze tłuc do 2020.
Portal Passione Auto Italiane sugeruje, że na tym oto foto jest AR SUV, który ma być pokazany w tym roku:
Fotka jest z Instagrama Ralpha Gilles'a:
A Ralph Gilles to szef designerów FCA od kwietnia 2015, a na fotce jest Lorenzo Ramaciotti, jego poprzednik na tym stołku.
źródło: http://passioneautoitaliane.blogspot...lfa-romeo.html
L.
zacny rajstop tudziez skarpet milordzie :p
Nawet przezacny. Takie właśnie uwielbiam
WG Samar premiera Nowego Suva Alfy będzie miała miejsce na jesieni tego roku. Razem z odswieżonym Mito i Giuliettą oraz nową Giulią będą mieli w końcu co sprzedawać
Hmm samo odświeżenie MiTo i Giulietty raczej nie wiele da, ale tak sobie myślę, że gdyby Giulia osiągnęła dobre wyniki, to na fali jej sukcesu trochę osób kupiło by któryś z tych modeli. A może głupoty gadam...
Jest: Jaguar XF 3.0 V6
Były: Alfa Romeo 147 1,9 JTD 115 KM => Hyundai Coupe FX 2.0 (RD2) => Alfa Romeo 156 SW 2.5 V6 => Honda Accord VI 2.0 VTEC => BMW 118d E87
Junak 126
Uważam że Giuliecie i Mito może pomóc jedynie nowe otwarcie - zmiana przodu tak żeby robiły wrażenie jednej linii modelowej z Giulią i materiały wewnątrz lepsze o kilka klas. Jednak zdjęcia zamaskowanej Giulietty nie wskazują na tak radykalny lifting.
Giulietta 1.4 MA / AR 147 JTDM 16V
Dostosowanie istniejących wersji do nowej linii modelowej to dobre posunięcie - wielu nowych klientów trafi w tym roku do salonów Alfy żeby obejrzeć nową Giulię - wielu z nich jednak się na nią nie skusi, bo będzie zbyt droga lub za duża itp. Mogą wtedy zwrócić uwagę na odświeżone modele Giulietty lub Mito, które będą teraz miały pewnie jakiś pierwiastek nowego modelu np. podobną kierownicę, zegary, scudetto. Sprzedaż Mito i Giulietty też może wzrosnąć w ten sposób o ile lifting będzie udany.
Nikt nie kupi Mito, auta z ośmioletnim stażem na rynku, ludzie.... Dzisiejszy klient ma tak obłędnie szeroki wybór, dodatkowo co rok jakieś nowe wersje, modele, odmiany, że tak stare auto będzie zakurzone w salonie.. żadne lifty mu nie pomogą...
Nawet jeżeli nie będzie się sprzedawać to będzie robić chociaż tłok w salonie
Mito sprzedawało się dobrze w dwóch wersjach - z mocną benzyną i dobrym wyposażeniem w przyzwoitej cenie (wersja TB 155KM) oraz z benzyną do miasta ale o przyzwoitej mocy - w dość dobrej cenie i wyposażeniu (wersja Mair 1.4 105 KM).
Obecnie nie ma ani jednej ani drugiej wersji w ofercie, mocne benzyny są tylko w automacie i chorych cenach a w podstawie wsadzili archaiczne i słabe silniki. Zamiast poprawiać ofertę, jak do tej pory jedynie ją pogarszali, przy okazji podnosząc ceny…
Jeśli trend się odwróci i lifting nie będzie kosmetyczny to nie skazywał bym tego modelu na straty, małe samochody się teraz na czasie.
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
