hah ja wam powiem lepszą akcję w starym fiacie tempra 1.6 8v zlałem olej po 15tyś km wymieniłem filtr oleju (sędziszów) i wlałem ten sam olej do silnika,
na jednym oleju panowie auto zrobiło 30tyś km i nic się nie stało filtr nie był zabrudzony, ciśnienie silnika nie spadło pod żadnym względem, brak opiłków w oleju i w filtrze. Olej stosowany w tym silniku to platinum classic 10w40.
Dodam że to był test przed swapem silnika.
Więc jeśli silnik nie był nigdy przegrzany i ma dość dobre ciśnienia to śmiało lej 5w40.
Mam też kolegę co ma alfę 166 2.4jtd i tzw "pierdolca'' na jej punkcie i zmienia olej 2 razy w roku i to nie dlatego że nią jeździ ale dlatego że na zimę leje 5w40 a na lato 10w40 i nic się z silnikiem nie dzieje więc komentarze typu olej się zważy nie są prawdą
Sam mam zamiar tak robić :V Zima Selenia stAR 5w40 a lato selenia 20k 10w40
Dla innych kierowców którzy są nie pewni czy lać olej syntetyczny do swojego auta, u mnie po zmianie oleju na syntetyczny nie ma żadnych problemów. Jedynie co to dalej kontrolka oleju się świeci ale to najpierw sprawdzę czy ktoś już nie miał takiego samego problemu.
Ogolnie z olejami jest tak ze im wiecej wpisow to tyle opinii. Ja polecam prosty sposob taki, zeby odkrecic korek wlewu oleju i zaobserowac czy silnik jest czysty.
Czasem jest tak ze w zalezosci od tego na jakim oleju sie jezdzi to moze byc czarny syf, gluty itp.
Po zalaniu innym olejem silnik przeczysci (jelsi jest dobry) i klawiatura po odkrcenu korka bedzie tez czysta. Dobrze jest wlac jakis dobry olej na jakies 1000km lub wiecej w celu przeplukania silnika i przy okazii pojezdzic na wyzszych obrotach. Najlepiej lac olej o zalecanych parametrach i zmieniac regularnie. Trzeba zaobserwowac swoj silnik , w jakim jest stanie , ile oleju bierze, jego kondycje i na tej podstawie dobrac jakis olej wg wlasnego gustu.