Zgadza się. Wymagane podczas rozruchu jest jako wartość stała 450b a mierzone pływa średnio pomiędzy 400 a 520 tylko chwilowo schodzi poniżej 400 i minimalnie było 318.
pływa a nie powinno, zacznij od naprawy wtrysków.
Alfa w garażu cieszy niczym da Vinci na ścianie salonu
Jako, że koszty naprawy tak czy inaczej nie będą pewnie małe nie chce próbować w ciemno. We wtorek samochód idzie do mechaniora więc zobaczymy. Jak tylko będzie znów na chodzie dam znać co było przyczyną.
Ok czekamy tylko uważaj by mechanik nie wymienił pół silnika![]()
Alfa w garażu cieszy niczym da Vinci na ścianie salonu
Sprawdź czujnik położenia wału. Identyczne miałem objawy w swojej byłej 156. Powoli coraz dłużej kręciła przy odpalaniu, czasem zapalała za drugim razem, aż pewnego dnia nie odpaliła. Winny był wspomniany czujnik położenia wału, więc może warto go sprawdzić?
W swojej byłej 156 również przerabiałem temat cz.p.wału, ale u mnie było z nim trochę inaczej. Silnik po nagrzaniu gasł, ostygł odpalał od strzała (dużo użytkowników forum tak też miało), dodatkowo w fesie zapisywał się błąd.
W 147 jak miałem tylko 1 wtrysk puszczający paliwo w przelew przy kręceniu rozr, to odpalał po dłuższym kręceniu, ale ciś paliwa było niskie ok.150b. jak zaskakiwał. Jak u kolegi jest ponad 400b. i nie odpala to raczej będzie to coś innego. Zaślepiłbym EGR dla pewności, oraz sprawdził, czy przy wymianie filtra nie popełniono błędu, może się gdzieś zapowietrza?
Podczepię się. Wczoraj zapalił za drugim razem, dzisiaj kręci, coś tam łapie ale nie zapala... 1.9 16V.