Jestem za skróceniem części szkoleniowej![]()
Jestem za skróceniem części szkoleniowej![]()
To może referendum, kto chce krótsze szkolenie, a kto nie. Oni się raczej dostosują w tej materii do życzeń klientów
Po prostu, jak już ktoś wcześniej napisał - nie ma co się zastanawiać nad pierdołami tylko czerpać przyjemność z możliwości jazdy samochodem na limicie w bezpiecznych, w pewnym sensie, warunkach. Dałem radę tyle razy zabytkiem, to czemu Wam miałoby się coś nie udać? ;P Drobne usterki to normalna rzecz w takich sytuacjach i trzeba się z tym liczyć. W końcu nie jedziemy tam głaskać się po główkach tylko cisnąć maszynownie do oporu![]()
http://www.facebook.com/75modificata/ <- opowieść o trudnej i burzliwej miłości ;-)
Ktoś tu pisał, że będzie pierwszy raz na torze i pewnie będzie sam. Juz nie, jest nas dwóchprzynajmniej dwóch
![]()
Na tym i ja będę pierwszy, a szkolenia jak najwięcej, zdaje sobie sprawę że niektórzy och ach jaki jestem wspaniały. Ale widziałem już ekipę w Mustangach na Jastrzębiu- fury najmocniejsze i tylko focie sobie pstrykali, a Andrzej pucharówką co okrążenie łykał jednego, czasem dwóch, ba jeden przypalił klocki na pierwszym wyjeździe
A potem na fejsie mieli pretensje że instruktor za mało czasu im poświecił
A co do tego wyjazdu to ja to traktuję jako szkolenie doskonalenia techniki jazdy, bo co ja mogę 7 pod względem mocy autem zrobić (7 od końca)
Ostatnio edytowane przez kylo1986 ; 27-01-2016 o 19:28
Ja się wypowiem bezstronnie, bo i tak nie będę mógł w tym terminie być raczej.
Szkolenia SJS są naprawdę przydatne i nie są czasem zmarnowanym w żadnym wypadku. Byłem na I, II stopniu i na tym trackday'owym. Za każdym razem coś ciut innego, inny instruktor to samo czasem inaczej powie i się załapuje czy szerzej widzi. Nie wspominając jak to na początku mimo teoretycznego jakiegośtam przygotowania się okazało że za wiele to nie wiem. I to każdy. Każdy jak jeden który uczestniczył, już od pozycji za kierownicą się zaczynało, i nikt ale to nikt np awaryjnie hamować nie umiał jak należy. Czy slalomu zrobić. Na II stopniu w naszej grupie nikomu nie dali zgody na IIIci stopień (nie wiem jak teraz ale była zasada że na IIIci to muszą dopuścić. Na IIgi wystarczy skończenie wcześniej Iwszego) .
Instruktor indywidualnie na cały dzień kosztuje 1000zł.
SJS w grupie liczącej osób- z grubsza jak trackday/owa (ćwiczenia na różnych sekcjach toru) coś400 czy 500zł aktualnie. A tu dojdą jeszcze przejazdy - czasówki i towarzystwo samych Alf Romeo wokół![]()
Więc sądzę, że nie ma co wybrzydzać na szkoleniową część trackday'a, tego nigdy za dużo, a treningów na torach jest trochę dostępnych jak się chce wyszaleć i to taniej.
Nie byłem nigdy w Poznaniu na TD ale zdaje się tam też pół dnia jest część szkoleniowa a jazdy drugie pół. Więc wygląda ze formuła zbliżona, jakoś tam sprawdzająca się w praktyce.
Bo nie można. Warunki postawionę przez SJS są jasne, dostosujemy się lub nie. W tym roku byli nieugięci i musiałem znaleźć dodatkową kasę na karetkę do zabezpieczenia toru. To nie jest proste bo z perspektywy organizatora nie wiedziałem do końca czy się uda zebrać 50 osób bo temu się to czy tamto nie podoba i kręci nosem. Prosta sprawa było by 40 osób kasy by nie starczyło nawet na puchary czy numerki, jest 50 osób kasy starczy na wszystko.
A to że obaj wykazaliście się zerową cierpliwością czy opanowaniem to już pretensje nie do mnie czy Ligara (mogliście zapłacić i poczekać najwyżej potem sprzedając swoje miejsce komuś z listy rezerwowej).
Ostatnie 2 miejsca zarezerwowałem dla sponsorów.
Na dziś mogę zdradzić że na torze będzie w pełni profesjonalna ekipa z dronem która nagra dla nas film z naszych zmagań. Będzie karetka jakby jednak ktoś nie ogarnął czarnego, będą koszulki pamiątkowe i dyplomy(medale puchary).
Budżet nie kondom nie naciąga się a staramy się żeby dla każdego nie był to kolejny Track Day tylko wydarzenie dla którego za rok znów przejedziecie pół kraju.
Drugie ogłoszenie to to że mamy 80 miejsc noclegowych w Skarżysku i równolegle do Track Day'a odbywa się zlot Dobre Bo Włoskie. Więcej szczegółów o tym po weekendzie
Kolejna sprawa to podział na grupy mocowe. 3 grupy mocowe wzorem lat poprzednich. Mini Do 150 koni , do 200 i powyżej 200 i teraz tak co z dieslami ?? sporo ich może osobną klase dla nich tyle że juz tylko 2 klasy mocowe ?? do 150 i od 150 w górę ?? "Świat" jeździ o ten sam puchar co my ??
Szkolenie - jak dla mnie powinniśmy mieć możliwość zaliczenie w grupach każdego trudnego fragmentu tego toru tak żeby każdy wiedział co jak i gdzie.
Ostatnio edytowane przez Teddy84 ; 28-01-2016 o 13:34
www.italiantrackday.pl
www.shopEFI.pl
www.gofastbits.pl
www.sprintfilter.pl
www.ricambiparts.pl
Mój Alfons - http://www.forum.alfaholicy.org/proj...rbo_teddy.html
Wrodzony wstręt do diesla
Ad1. Bardzo podoba mi się Twoje podejście ;)
Ad2. Mam rodzinę w Kielcach, wiec nie będę potrzebował noclegu, natomiast połączyć TD ze zlotem byłoby świetnie.
Ad4. Myślę, że to by było optymalne rozwiązanie ;)
Nikt do nikogo nie ma pretensji.Zostało przecież napisane,jedziemy całość albo wcale a organizator odpowiedział że bierzemy to co jest bez możliwości negocjacji i zachowujemy się bardzo grzeczniebrak cierpliwości nie ma tu żadnego znaczenia.Trzeba było wybierać i szybko rezerwować terminy na cały sezon.Na szczęście już wszystko się wyjaśniło i każdy jedzie tam gdzie będzie się mógł spełnić
![]()