Witam
Dzisiaj wracalem z pracy jak co dzien i jakis 1 km przed domem uslyszalem tylko klekot metalczny w silniku i autko automatycznie zgaslo zjechlem na pobocze i dalej na nogach...
Chyba juz sie niunia wysluzyla w koncu 331.660 tys km stuknelo na liczniku przy takim silniku 2.0 TS to mysle ze jest rewlacja. a mialem w trase jechac za 2 miesiace 1700km w jedna strone a tu lipa. w zeszlym roku niunia dwukrotnie pokonala dystans w obie strony i bez zastrzerzen a tu na szczescie pod samym domem udala sie na spoczynek.
No coz bedzie trzeba sobie kupic inna 166 moze z lepszym silnikiem a ta narazie czeka na decyzje bo jeszcze nie ochlonelem po tym dzisiejszym zdarzeniu...
zycze wlascicielom AR lepszych rezultatow szerokosci przyczepnosci
pozdrawiam