Co do silnika 2.4 to nie wiesz co tracisz poki sie nie przejedziesz.Na autostradzie rewelacja jezeli chodzi o komfort podrozowania nie meczy sie i nie wyje przy duzych predkosciach.Swoje spali ala nie mozna miec wszystkiego naj.
,,w życiu pokochalem kobietę i alfe, ujmują za serce i potrafią zrujnować domowy budżet"[/COLOR]
Drodzy forumowicze,
olx.pl/oferta/alfa-romeo-159-3-2-jts-4x4-godna-polcenia-CID5-IDdVUtN.html#f5c079f0e7
Chcę kupić dokładnie taką wersję (3.2V6 Q4) teraz tylko poszukuję egzemplarza.
Akurat będę na weekendzie w okolicy, to obejrzał bym.
Co sądzicie po ogłoszeniu, na co zwrócić uwagę?
Wg mnie trochę za tanio.
Zdaję sobie sprawę. Niestety koszty codziennego użytkowania będą ważniejsze niż komfort ......
PS- wiele komisów oferuje dodatkowo gwarancję na min 3 mies. a nawet do 12 mies. Czy to jest coś warte (bezpieczeństwo zakupu, reklamacji) czy raczej pic na wodę - coś w stylu rozszerzenie gwarancji w sklepie RTV EURO AGD? Wile komisów daje pisemne poświadczenie, że pojazd nie miał cofanego licznika, bezwypadkowości etc. Jest to coś warte? Wiem laik ze mnie ale cóż .....
Zdaję sobie sprawę, że są sprzedawcy i sprzedawcy .....i nigdy nie można mieć 100% ale czy takie zapewnienia/ deklaracje czy opcje - opisane powyżej - dają jakąś namiastkę rzetelności/ wiarygodności sprzedawcy?
To 159 na pewno nie będzie mistrzem w tej kategorii. Jeżeli chcesz mieć niskie koszty utrzymania bierz Peugota w HDI.
Nic nie warte dziadostwo. To w 99% przypadków w ogóle nie jest ich gwarancja tylko ubezpieczenie wykupione w zewnętrznych firmach które nie obejmuje prawie wszystkiego.
Jeżeli takie rzeczy na piśmie dostaniesz to można potem to ścigać w przyszłości. Musisz jedynie pamiętać, żeby na umowie/fakturze był wpisany Przebieg pojazdu a nie stan licznika. Bo to dwie różne rzeczy.
@ pushq.
Dzięki za porady.....zwłaszcza ta ostatnia.... człowiek całe życie się uczy...
A co sądzisz/ sądzicie o skorzystaniu z tych zewnętrznych firm, które za 300-500 pln podjadą do sprzedawcy, sprawdzą wszystko? Jest sporo ofert? Jest to dobre. Korzystał ktoś ?
Ja korzystałem, sprawdzenie "po wierzchu", ale na jego podstawie łatwo zadecydować czy opłaca się jechać kilkaset kilometrów i zamawiać wizytę w aso. Ogólnie usługa na plus, w razie trafienia na trupa zaoszczędzisz caly dzień i kasę na paliwo. Mogę podesłać Ci wieczorem prv z linkiem do raportu z oględzin mojego auta.
Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka
.... o super ... wielkie dzięki....będę wdzięczny...
A wracając do kosztów/ usterek.... W jakimś raporcie wyczytałem, że 159 mają całkiem fajne zawieszenie. Jest dość trwałe. Dobrze sprawdzające się na polskich drogach. Zatem czy mogę założyć, że wymiany/ naprawy eksploatacyjne w tym modelu jeśli są wyższe niż w np. fordach czy VW - zrekompensują mi dłuższą żywotnością? Czy w dużym uogólnieniu można przyjąć taką zależność?
Generalnie są ludzie, którzy twierdzą o wytrzymałości wahaczy dolnych rzędu 150-200 tysięcy kilometrów nawet.
Nigdy jednak nie wiadomo na co trafisz. Wszystko zależy od jakości używanych zamienników.