Alfa Giulia- 2015

[mks]

na Stelvio tylko rowerem! samochodem cieniasy tam jeżdżą

noooo, wjechać rowerem na Stelvio to jest coś, widziałem wjeżdżających tam na sprzętach za 30+ k pln, ale mimo ceny i tak same nie wjeżdżają

[Andrzejsr]

Nawet jeśli będą to nie będą dotyczyć wszystkich wersji modelu itp, szansa że trafi się na jakąś akcję naprawczą nie jest wcale tak duża.

Dokładnie tak jak piszesz, 156 to była marchew w porównaniu do dzisiaj produkowanych modeli i mam nadzieję, że Giulia nie wróci do "korzeni".

Taa, żeby akcje były ogłaszane i kierowcy wzywani, już to widzę Przechodziłem różne "a bo złe paliwo", "a bo zły bagażnik" , "a bo takie drogi" i inne pierdoły.
Nie wiem co znaczy "marchew" w odniesieniu do 156 - czy to coś gorszego czy lepszego, niedzisiejszy jestem lub wolę komunikatywny język.
W każdym razie jeśli chodzi o Giuliettę - jako obecnie produkowany model, to wcale tak różowo nie jest jak się rzuci okiem na wątek "usterki po 10tys km" . A co dopiero znacznie bardziej skomplikowane auto jakim będzie Giulia, wprowadzane w pośpiechu, od zera, bez ewolucji elementów jego czy systemów. Z dużym prawdopodobieństwem nie będzie różowo i japońskiej nudy z nią właściciele mieć nie będą, o nie

[rafter]

Taa, żeby akcje były ogłaszane i kierowcy wzywani, już to widzę Przechodziłem różne "a bo złe paliwo", "a bo zły bagażnik" , "a bo takie drogi" i inne pierdoły.
Nie wiem co znaczy "marchew" w odniesieniu do 156 - czy to coś gorszego czy lepszego, niedzisiejszy jestem lub wolę komunikatywny język.
W każdym razie jeśli chodzi o Giuliettę - jako obecnie produkowany model, to wcale tak różowo nie jest jak się rzuci okiem na wątek "usterki po 10tys km" . A co dopiero znacznie bardziej skomplikowane auto jakim będzie Giulia, wprowadzane w pośpiechu, od zera, bez ewolucji elementów jego czy systemów. Z dużym prawdopodobieństwem nie będzie różowo i japońskiej nudy z nią właściciele mieć nie będą, o nie

Jako klient marki aspirującej do segmentu premium życzyłbym sobie rozszerzonych gwarancji czy pakietów serwisowych tak jak to proponuje swoim klientom konkurencja z Audi czy BMW . Byłby to dobry bezpiecznik/zachęta , zwłaszcza dla nabywców egzemplarzy z pierwszego okresu produkcji Giulii .

[Żuczek]

W każdym razie jeśli chodzi o Giuliettę - jako obecnie produkowany model, to wcale tak różowo nie jest jak się rzuci okiem na wątek "usterki po 10tys km"

Alfa 156 to był samochód dający dużo radości z jazdy ale jednak "specjalnej troski" jeśli chodzi obsługę serwisową. Mito i Giulietta to nie są już samochody ponadprzeciętnie awaryjne, czy takie na które trzeba "chuchać i dmuchać" - nie miały też żadnych większych wpadek serwisowych (może oprócz Multiair z początków produkcji) i w gazetach motoryzacyjnych tez mają dobrą opinię.

A co dopiero znacznie bardziej skomplikowane auto jakim będzie Giulia, wprowadzane w pośpiechu, od zera, bez ewolucji elementów jego czy systemów. Z dużym prawdopodobieństwem nie będzie różowo i japońskiej nudy z nią właściciele mieć nie będą, o nie

Tutaj można być nieco podejrzliwym ale wydaje mi się, że dlatego właśnie opóźniają wprowadzenie tego modelu bo zdają sobie sprawę, że jeżeli wszystko nie będzie dopięte na ostatni guzik zarówno pod względem bezawaryjności jak i radości z jazdy, to cały plan odrodzenia marki Alfa Romeo może nie wypalić.

[Anderson]

W Genewie przedstawią wersje:
Giulia 180 Cavalli Diesel (jtdm)
Giulia 200 Cavalli Benzina (tbi t4)
Giulia 510 Cavalli QV V6 (bi-tbi)

To już coś

to Cavalli coś oznacza??

[koskar]

Konie mechaniczne

[otto]

to Cavalli coś oznacza??

To konie po włosku

[Andrzejsr]

Ale szybkie reakcje

[CodeMaker]

Ostatnio rozmawialem z Tomkiem Twardowskim i dowiedzialem sie ze podobno Giulia nie przeszla crashtestow (news pochodzi z wloskiej prasy) :-/

[Pitero]

Ostatnio rozmawialem z Tomkiem Twardowskim i dowiedzialem sie ze podobno Giulia nie przeszla crashtestow (news pochodzi z wloskiej prasy) :-/

Suchar.