Być może się mylę, ale jako że przez tyle czasu nikt tu pretensji co do składu aut nie miał nasunęło mi się takie coś na myśl:
Tak to ty sobie miejsca na torze nie zrobisz, bo jak ci się zdawało że te auta się wywali i Włoskie wsadzi na czele z tobą to niestety, trzeba było zaklepać na początku. Było tu kilka osób, które na bank było wiadomo że nie pojadą, ale mimo wszystko były.
Być może to co napisałem nie jest prawdą tylko moim wywodem, ale tak to wygląda, a i skoro jest trzech chętnych rezerwowych to pewnie się w lipcu i tak spotkamy bez tego wytykania innym czym jadą
