O wiele mniej pracy jest przy wymianie samego uszkodzonego zawiasu klamki. 20 min roboty (wliczając demontaż boczków) i po sprawie. Przy tym koszt 4 do 5 x niższy. Klamka 230zł zawias 45zł.
O wiele mniej pracy jest przy wymianie samego uszkodzonego zawiasu klamki. 20 min roboty (wliczając demontaż boczków) i po sprawie. Przy tym koszt 4 do 5 x niższy. Klamka 230zł zawias 45zł.
Kolega dobrze radzi. Warto zmienić zawias,jeśli jest taka możliwość.![]()
Może nie wspomniałem od razu, wymiana tyczy się wspomnianego wyżej zawiasu. Czyli nie trzeba ściągać klamki przy urwanym zawiasie?
Nie trzeba klamki odkręcać.
Wystarczy nakrętkę od środka drzwi która trzyma zawiasik i lekko odchylic klamkę.
Wiecie jak ja naprawiałem ułamany zawias ? Wpadłem na to jak zdemonetowałem cala klamke żeby zobaczyć jak to wygląda... I tak, w KLAMCE jest mała srubka, na kilka milimetrów, którą nie sięgnie przez przez drzwi, a jak już to klamka będzie na tyle nieruchoma, ze odrzesz drzwi itd. A więc
Skombinowałem dłuższą śrubkę, z takim samym gwintem jak ta w klamce, wziąłem gruba przemysłową gume z jarzeniówki, rozciąłem ją na pół, przewierciłem i rozłozyłem na płasko, aby tworzyła dwa ramiona, które "odpychaja się", wcisnąłem ją do drzwi, dałem podkładke, skręciłem klamke z tą guma, oczywiście gume, osłonke zostawiłem na klamce... I w efekcie za kompletne 0zł naprawiałem klamke dożywotnio. Twarda guma, odgięta pracuje tam jak odbojnik, w momencie, w którym ciągniemy za kłamke lekko się dogina do zewnątrz, a puszczając wciska do środka, zakres pracy może 1mm, dlatego myśle, że zamiast gumy mogłaby być tam jakąś spręzynką, tutaj już kwestia wyobraźni i zastąpienia tego w podobny sposób działania...
Chciałem porobić zdjęcia jak to wygląda, ale stwiedziłem, że to przedupny Janusz inżyniering jak wyciszanie odbojnika drzwi gumową rękawiczka, imo która działa
Co by nie było, klamka działa idealnie, nie czuć kompletnie, że nie ma tam zawiasu tylko śrubka z gumąPo prostu jeżeli bym nie powiedział nikt nie ma prawa nawet zorientować się, że jest tam rozwiązanie, którego fabryka nawet w najgłubszych snach nie przewidywała
![]()
Ostatnio edytowane przez Mongoose ; 18-03-2016 o 13:44
Nakrętka odkręcona, jedna część złamana wypadła. A jak dostać się do śruby w klamce? Śruba jest pod kątem więc od strony nakrętki się nie da. Odginając klamkę i puszczając szybę również się nie da, gdyż nie idzie tyle odgiąć klamki, aż strzela plastik. Spróbuje z imbusa kątowego wyciąć krzyżaka to może pójdzie, chyba, że macie lepszy pomysł jak tam dojść. Bo wykręcić łatwiej, ale zamontować to już będzie większy problem, bo zawias się nie złoży po przykręceniu go do klamki.
Żeby odkręcić tą strubkę użyłem bit od wkrętarki i kluczyk płaski.